Korzystne rozstanie z Raikkonenem
Zakończenie współpracy z Kimim Raikkonenem było korzystne dla Alfy Romeo. Taką opinią podzielił się były kierowca F1, obecnie komentator telewizyjny Marc Surer.

Kimi Raikkonen, Mistrz Świata Formuły 1 z 2007 roku, przeszedł na sportową emeryturę po sezonie 2021, kończąc tym samym również trzyletnią współpracę z Alfą Romeo.
W kampanii 2019 stanowili dość mocne połączenie. Fin zajął dwunaste miejsce w klasyfikacji kierowców, a ekipa z Hinwil ósme pośród konstruktorów. W 2020 roku Raikkonen zdobył zaledwie cztery punkty finiszując w pierwszej dziesiątce tylko w dwóch wyścigach, a zeszły rok zakończył z dziesięcioma oczkami na koncie.
Wraz z nastaniem nowej ery technicznej Alfa Romeo ma się zdecydowanie lepiej i nabrała wiatru w żagle z Valtterim Bottasem i Zhou Guanyu w składzie. Po pięciu rundach plasują się na piątej lokacie w klasyfikacji konstruktorów, Bottas jest aktualnie ósmym kierowcą sezonu.
Surer uważa, że możliwość odświeżenia duetu kierowców poprzez zastąpienie weterana Raikkonena bardziej dynamicznym Bottasem, oraz zatrudnienie w miejsce Antonio Giovinazziego debiutanta Zhou, dało zespołowi bardzo potrzebny zastrzyk energii.
- Kimi był zmęczony - powiedział Surer w podcaście Formel1.de. - Widać to było zwłaszcza w kwalifikacjach, na pojedynczych okrążeniach. Oczywiście w wyścigach, dzięki swojemu doświadczeniu, nadal dobrze się spisywał. Jednak w czasówkach to nie był Raikkonen, jakiego znamy.
Szwajcar oczywiście zgadza się, że postępy Alfy Romeo wynikają nie tylko z nowej obsady bolidów.
Ferrari, które dostarcza im silniki, poczyniło zdecydowane postępy w kontekście osiągów jednostki napędowej, w którą zaopatruje również zespół Haas F1.
- Inna sprawa to fakt, że wzrosła moc silnika - przekazał Surer. - Ma około 30 koni mechanicznych więcej, a to zysk trzech dziesiątych sekundy na okrążeniu. To jest prezent. Patrząc, jak ciasno było w środku stawki, przekłada się to na ogromną różnicę, zapewniając duży skok naprzód.
Należy też podkreślić, że zmieniła się filozofia aerodynamiki samochodów, a do tego C42 nie boryka się z problemem podskakiwania przy wysokich prędkościach, co np. doskwiera większym ekipom, takim jak Mercedes czy Ferrari. W tym aspekcie, nie należy pomijać faktu posiadania nowoczesnego zaplecza przez szwajcarską formację.
- Jest jeszcze jedna rzecz, o której nie wolno zapominać - powiedział. - Mamy nowe przepisy, a jak wiemy, Sauber ma najlepszy tunel aerodynamiczny.
Polecane video:
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.