Kubica da z siebie wszystko na koniec sezonu
GP Abu Zabi będzie ostatnim startem Roberta Kubicy w barwach Williamsa i Polak zapowiedział, że da z siebie wszystko na zakończenie współpracy.
Autor zdjęcia: Steven Tee / Motorsport Images
- Abu Zabi to dość trudny tor, ale postaramy się zoptymalizować samochód najlepiej jak potrafimy na ostatni wyścig sezonu. To będzie moje ostatnie grand prix z Williamsem, więc chcę zrobić wszystko, co w mojej mocy dla chłopaków i zespołu - mówił Kubica.
- Mam mieszane uczucia, ponieważ będzie mi smutno z powodu ostatniego wyścigu roku, ale jestem również podekscytowany powrotem do ciepłych warunków w Abu Zabi. Mam dobre wspomnienia z tego toru. W zeszłym roku zdobyłem mistrzostwo Formuły 2. To było naprawdę wyjątkowe uczucie i coś, co zapamiętam na długo - mówił przed rozpoczęciem weekendu George Russell.
- Ostatni wyścig sezonu odbywa się w Abu Zabi, gdzie powinniśmy mieć zagwarantowane ciepłe i suche warunki. Sprawę komplikują warunki na gorącym pierwszym i trzecim treningu. Wszystkie zespoły koncentrują swoje weekendowe przygotowania w drugim treningu, w pierwszym sprawdzając elementy potrzebne w perspektywie średnioterminowej - komentował Dave Robson, starszy inżynier wyścigowy Williamsa.
- Będziemy kontynuować prace nad ustawieniami wyścigowymi i rozwojem auta. Chcemy sfinalizować część naszych projektów potrzebnych do modelu FW43. Obaj kierowcy będą mieli zajęte i szczegółowe programy na piątek - dodał.
- Tor Yas Marina stał się tradycyjnym miejscem ostatniego wyścigu sezonu i oferuje dobre połączenie zakrętów z dwoma długimi prostymi. Trzeci sektor jest trudny, zwłaszcza w kwalifikacjach, gdy mogą pojawić się problemy z oponami. Pirelli dostarczy najbardziej miękkie opony, które ostatni raz używaliśmy w Singapurze. To znaczący kontrast w porównaniu z Interlagos. Opona C5 powinna zapewnić dobrą przyczepność w kwalifikacjach, a jej najlepsze wykorzystanie na okrążeniu mierzącym 5,6 km jest największym wyzwaniem dla kierowców i inżynierów - zakończył.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze