Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Kubica i PKN Orlen nadal w Formule 1

PKN Orlen przedłużył kontrakt z zespołem Alfa Romeo Racing. Na mocy umowy Robert Kubica nadal będzie pełnił rolę kierowcy rezerwowego i rozwojowego w ekipie z Hinwil.

Robert Kubica, Alfa Romeo Racing C39

Autor zdjęcia: Zak Mauger / Motorsport Images

Kubica i Orlen dołączyli do Alfy po rozstaniu z Williamsem. Polak otrzymał etat kierowcy rezerwowego i rozwojowego. Jednym z warunków umowy były występy w niektórych piątkowych treningach.

Plany istotnie pokrzyżowała pandemia koronawirusa. Harmonogram Formuły 1 został w dużym stopniu zburzony. Rywalizacja rozpoczęła się dopiero w lipcu, a wiele terminów pokrywało się z rundami DTM - serią, w której Kubica ścigał się z rywalami.

Ostatecznie krakowianina widzieliśmy za kierownicą C39 podczas pięciu piątkowych treningów: w Austrii, na Węgrzech, w Wielkiej Brytanii, w Bahrajnie i Abu Zabi. Wystąpił on również w posezonowym teście, przeznaczonym przede wszystkim dla młodych kierowców.

Podczas dzisiejszej konferencji prasowej Daniel Obajtek, prezes PKN Orlen, potwierdził, że polska firma utrzyma swoje zaangażowanie w Formule 1, a współpraca z Alfą Romeo będzie kontynuowana.

- Zostajemy w Alfie. Nadal inwestujemy w Formułę 1 poprzez [zespół] Alfa Romeo Racing Orlen - powiedział Obajtek. - To się nam po prostu opłaca. Sam ekwiwalent reklamowy, który uzyskaliśmy na tej współpracy, wyniósł 400 milionów złotych.

- Robert, z którym wiążemy nadzieje i który spełnia nasze oczekiwania, jest bardzo dobrze odbierany przez Polaków, ale nie tylko. Jeżeli mówimy o rozpoznawalności, 70 procent naszych ankietowanych wiąże Roberta Kubicę z Orlenem. To bardzo dużo. Robert, chciałem ci naprawdę bardzo podziękować za współpracę, która jest bardzo owocna.

Kubica, również obecny na konferencji, powiedział:

- Jak wszyscy wiecie, ten rok nie był łatwy. Kto by pomyślał na początku roku, że cały świat znajdzie się w takiej sytuacji. Jednak sport się nie zatrzymał. Na szczęście i Formuła 1, i DTM - seria, w której startowałem w tym sezonie - ruszyły.

- Sezon był trudny. Wszystko było bardzo skompresowane. W ramach ciekawostki, mogę powiedzieć, że od połowy czerwca do dzisiaj w domu byłem pięć dni i miałem jeden weekend wolny. Czuję się jednak szczęściarzem, ponieważ moja pasja jest również moją pracą.

- Możliwość pojeżdżenia bolidem Formuły 1 jest czymś wyjątkowym i za każdym razem, gdy do niego wsiadam, [wytwarzana] adrenalina i odczucia nie są porównywalne z żadną inną serią. Oczywiście, moja rola w zespole jest jasna. Pandemia dotknęła jednak również kierowców, więc rola rezerwowego była w tym roku ważna.

Plany sportowe - i seria, w której Kubica będzie się ścigał w sezonie 2021 - nie są jeszcze znane.

- Jestem kierowcą wyścigowym i chciałbym rywalizować. Bardzo możliwe, że będę się ścigał na innych arenach. Trening czyni mistrza, choć może w wieku 36 lat zabrzmię dziwnie. Jednak bardzo często motorsport nie jest postrzegany jako sport. W każdej dyscyplinie, na wysokim poziomie, ważny jest trening i bycie w naturalnym środowisku. Dla mnie jest nim kokpit i mam nadzieję, że w takim biurze będę spędzał dużo czasu.

Czytaj również:

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Toto Wolff zostaje w Mercedesie
Następny artykuł Sergio Perez w składzie Red Bull Racing

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska