Kubica nie zwraca uwagi na hejt
Robert Kubica pomniejszył znaczenie niedawnej wypowiedzi George'a Russella o hejcie polskich kibiców skierowanym wobec Brytyjczyka.
Autor zdjęcia: Jerry Andre / Motorsport Images
Russell partner zespołowy Kubicy w Williamsie, ostatnio twierdził, że połowa komentarzy pod jego postami w mediach społecznościowych to nienawistne wypowiedzi ze strony polskich fanów Kubicy.
Kubica odnosząc się do tego powiedział w wywiadzie udzielonym dla gazety Super Express: - Nie wiem, czy popełnił błąd, ale widziałem ten artykuł i zdziwiłem się, że został wypuszczony przed takim wydarzeniem [red. Verva Street Racing].
Russella zabrakło w Gdyni w miniony weekend na imprezie organizowanej przez PKN Orlen. Oficjalną przyczyną nieobecności miały być problemy ze zdrowiem.
- Stałem na scenie, kiedy polscy fani skandowali jego imię, tak samo jak moje - kontynuował Kubica. - Naprawdę wspierali go z otwartymi ramionami.
- Najwyraźniej George czyta komentarze w mediach społecznościowy. Ja natomiast tego nie robię i nie mam takich problemów. Kilkanaście lat temu nauczyłem się tego nie czytać. Wykonuję swoją pracę, a ludzie mają prawo wyrażać opinię.
Kubica ponownie przyznał, że nie jest pewien, czy pozostanie w Formule 1 w przyszłym roku, również ze względu na kłopot z dotrzymaniem kroku Russellowi.
- Nie znacie wszystkich okoliczności - przekazał dla Auto Motor und Sport. - Było wiele momentów, kiedy nie mogłem skoncentrować się na swojej jeździe. Widzicie wyniki, ale jest wiele innych problemów, które utrudniają pokazanie tego, co jest możliwe.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze