Kubica: Osiągnęliśmy maksimum

Polak jednocześnie dodał, że nadal może ulepszyć swój sposób pracy z zespołem, by jeszcze mocniej skupić się na słabszych stronach nowego Williamsa.Kubica przejechał 48 okrążeń toru Barcelona-Catalunya i zanotował siódmy czas dnia. Polak jak na razie jest najszybszy z kierowców Williamsa.- Myślę, że dziś osiągnęliśmy maksimum, które było możliwe przy tej pogodzie i temperaturach. Wiedziałem, co mogę zrobić w tak trudnych warunkach. Nie jest łatwo wskoczyć do nowego samochodu, być pewnym i atakować, gdy panuje taka pogoda, ale myślę, że wykonaliśmy ważną pracę, chociaż była krótka - mówił Kubica.- Dzisiejszy dzień dał nam, a zwłaszcza mi, pomysł, jak lepiej pracować w przyszłości, by skupić się nad obszarami, które wymagają poprawy. Samochód ma kilka bardzo mocnych stron, ale nadal musimy ulepszyć pewne kwestie, które pozwolą nam być w czołówce. Jeśli to zrobimy, to możliwości pojazdu i pewność kierowców będą dużo większe - dodał.- Dziś rano pogoda była podobna do wczorajszej, ale w południe poprawiła się. Gdy zaczynaliśmy jazdy, było bardzo zimno. Za zimno, by kręcić dobre czasy, więc sprawdziliśmy pakiet aerodynamiczny, na który tak dużego wpływu nie mają warunki. W południe wróciliśmy do normalnego tempa, ale nadal nie było idealnie. Zrobiłem 52 okrążenia, które są w porządku. Mamy pierwszą oceną auta i pierwsze rzeczy, na które zwrócimy uwagę. Nie było idealnie, ale każdy miał tak samo. Osiągnęliśmy maksymalny możliwy poziom i powinniśmy być zadowoleni z tego, jak zareagowaliśmy na tę sytuację - ocenił swoje jazdy Siergiej Sirotkin.fot. Williams Racing