Kubica: Podium było wyjątkowe
Po dziewięciu latach Robert Kubica wraca na Monzę jako etatowy kierowca w bolidzie Formuły 1. Z legendarnym włoskim torem Polak ma związane dobre wspomnienia. Stawał tu na podium w F1, a także wygrywał za kierownicą auta WRC
Podium: race winner Michael Schumacher with Kimi Raikkonen, Robert Kubica and Jean Todt
XPB Images
W 2006 roku Kubica pełnił rolę kierowcy rezerwowego ekipy BMW Sauber. Podczas Grand Prix Węgier zastąpił w składzie zespołu Jacquesa Villeneuve’a. Okazało się, że Kanadyjczyk nie wrócił już do kokpitu BMW i Kubica dokończył sezon u boku Nicka Heidfelda.
Już trzeci start Polak przekuł w sukces - w Grand Prix Włoch rozgrywanym na Autodromo Nazionale Monza stanął na trzecim stopniu podium.
Zapytany o swój najlepszy występ w „świątyni prędkości”, Kubica odpowiedział: - Najlepszy występ? Nie wiem. Natomiast pierwsze podium w karierze w F1, czyli trzecie miejsce na Monzy było wyjątkowe. Może nie ze względu na formę w trakcie rywalizacji, ale atmosfera była wtedy szczególna. Nikt się tego nie spodziewał.
- To zdecydowanie jeden z najlepszych momentów mojej kariery.
Dziennikarze przypomnieli Kubicy triumf na Monzy w 2014 roku. Krakowianin jadący Fordem Fiesta WRC i pilotowany przez Alessandrę Benedetti wygrał coroczne Monza Rally Show, pokonując przy okazji legendę wyścigów MotoGP - Valentino Rossiego.
- Tak, ale nie wygrałem w Formule 1, więc się nie liczy. Rozmawiamy o F1, a nie o rajdach.
Polak od najmłodszych lat rozwijał swoją karierę we Włoszech, które stały się dla niego drugim domem. Z tego względu grand prix na Półwyspie Apenińskim zawsze jest dla niego szczególne.
- Nie jest to do końca moja domowa runda, ale tak - czuję się tutaj bardzo dobrze. W przeszłości spędziłem wiele czasu we Włoszech, dorastałem tu jako kierowca już od kartingu. Potem ścigałem się w barwach włoskich zespołów w różnych seriach wyścigów bolidów jednomiejscowych.
- Jest to miejsce, gdzie zawsze z radością przyjeżdżam. Atmosfera jest wyjątkowa, to unikalny obiekt z punktu widzenia kierowcy. Może jest nieco mniej emocjonująco w nowych samochodach, ale w przeszłości z V8 było niesamowicie - auta były modyfikowane specjalnie pod kątem tej rundy.
- Dzięki nowym torom i dużym prędkościom na nich rozwijanym, dojazd do zakrętu numer 1 nie jest już tak wyjątkowy, ale nadal jazda bolidem Formuły 1 jest tutaj wspaniałym uczuciem - zakończył Roberta Kubica.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze