Kubica wyjaśnił swój błąd
Robert Kubica zakończył pierwszy trening przed Grand Prix Hiszpanii w żwirze.
Robert Kubica, Alfa Romeo Racing C41, brings out the red flags in FP1 by beaching his car in the gravel
Steven Tee / Motorsport Images
Robert Kubica nie uzyskał czasu na miękkich oponach. W trakcie pierwszego mierzonego okrążenia na C3 kierowca Alfa Romeo Racing Orlen wykonał obrót na przeprofilowanym zakręcie 10 i wpadł w żwir. Nie udało się wyjechać z pobocza. Robert zakończył udział w treningu po 13 okrążeniach.
- Wjeżdżając w dziesiąty zakręt przeliczyłem się z przyczepnością. Na wjeździe było jeszcze ok, ale później przód i tył zaczęły się ślizgać. W środku zakrętu tył uciekł. To się zdarza - powiedział Kubica dla Eleven Sports. - Nie było łatwo, wyczucie nie było najlepsze.
Podczas dzisiejszej pierwszej sesji, ekipa z Hinwil sprawdzała już kilka nowych elementów szykowanych na przyszłoroczne mistrzostwa.
- Testowaliśmy nowe rzeczy na 2022 rok, ale było dziwnie. Zwykle gdy wsiadałem do auta, było nieźle. Sześć miesięcy przerwy mi nie pomogło i wylądowałem w żwirze.
- Jeśli chodzi o czasy to było nieźle, Momentami wyczucie było ważniejsze, szczególnie w mojej roli. Nie jestem w stanie powiedzieć, czy błąd wynikał z kwestii rzeczy, które testowaliśmy, czy z powodu przerwy w jeździe bolidem. Ostatnio jeździłem autem, które znacznie się różni. Wyczucie jest bardzo ważne, pomogłoby mi w płynniejszej jeździe - zakończył rezerwowy Alfy Romeo.
W drugim treningu za kierownicę swojego C41 powróci Kimi Raikkonen.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze