Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Kubica: Z jazdą było dobrze

Robert Kubica zakończył czasówkę do Grand Prix Brazylii z 19. rezultatem. To najgorszy kwalifikacyjny wynik Polaka w historii występów na Interlagos za kierownicą bolidu Formuły 1.

Robert Kubica, Williams FW42

Andy Hone / Motorsport Images

Kubica, co jest już niemal tradycją, jako pierwszy wyjechał na tor w pierwszym segmencie kwalifikacji. Po jednym niepełnym okrążeniu Polak ponownie zawitał w alei serwisowej. Mechanicy wyposażyli FW42 w świeży komplet opon.

Pierwsze próby zakończyły się rezultatem 1.10,751. Po ponownej wymianie ogumienia krakowianin zszedł do 1.10,614. Do zespołowego kolegi z Williamsa zabrakło niecałe pół sekundy. Najszybszy w pierwszym segmencie kwalifikacji Max Verstappen był lepszy od polskiego kierowcy o 2,372 s.

Po zakończeniu sesji, Polak spytany przez stację Eleven Sports o swoje wrażenia z sobotniej części zmagań na Interlagos, powiedział:

- [Dzień] wyglądał bardzo dobrze. Myślę, że biorąc pod uwagę to, co wydarzyło się wczoraj i to co jest na aucie, był to udany dzień. Przyczepności było mało, ale z jazdą było dobrze.

Zapytany o trudy nitki brazylijskiego obiektu, w tym liczne różnice wysokości, Kubica odpowiedział:

- My różnicy wzniesień czy wysokości nie odczuwamy, ponieważ wpływa to bardziej na silnik czy [cały] bolid. Tor jest dokładnie taki sam, jaki był dziesięć lat temu, tak że dla mnie to nie jest żadna nowość.

- Jest to fajny tor, sporo się dzieje. Nie ma tak naprawdę za dużo chwil na jakiś większy relaks. Zakręty przychodzą bardzo szybko jeden za drugim, co jest dosyć fajne.

Ruszający najczęściej z samego końca stawki Kubica, zwykle popisuje się dobrym refleksem i zyskuje na starcie kilka pozycji. Sugestię podobnej sytuacji w dniu jutrzejszym, reprezentant Williamsa skomentował następująco:

- Ja się będę starał robić to co zawsze, jednak tak jak mówię - z tym co mamy na aucie nie będzie łatwo. Na pewno będziemy się ślizgać, przynajmniej ja. Zbyt dużo przyczepności nie mamy, a opony są bardzo twarde. Pirelli przywiozło bardzo twarde ogumienie, więc nie będzie łatwo - podsumował Robert Kubica.

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł 28 lat po Sennie
Następny artykuł Leclerc zły na swój błąd

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska