Kwalifikacje bolączką Alfy Romeo
Startując z końca stawki, piętnaste miejsce Kimiego Raikkonena i siedemnaste Antonio Giovinazziego, to wszystko co byli w stanie osiągnąć kierowcy Alfy Romeo Racing Orlen podczas Grand Prix 70-lecia Formuły 1.
Kimi Raikkonen, Alfa Romeo Racing C39
Mark Sutton / Motorsport Images
Zespół z Hinwil jest w miarę zadowolony ze swojego tempa wyścigowego. Jednak regularnie słabe osiągi w kwalifikacjach sprawiają, że nie są w stanie włączyć się do walki o punkty podczas niedzielnych wyścigów. Nie inaczej było w miniony weekend.
- Startując z tyłu, wiedzieliśmy, że czeka nas ciężka praca, co pokazują nasze wyniki. W takim wyścigu bez żadnych nagłych wydarzeń i przemieszania stawki, piętnaste i siedemnaste miejsce, przed naszymi najbliższymi rywalami to wszystko, co mogliśmy osiągnąć - powiedział Frederic Vasseur, szef Alfa Romeo Racing Orlen. - Zespół spisał się dobrze i zaliczył czysty wyścig. Jednak przed nami nadal dużo pracy abyśmy znaleźli się miejscu, w którym chcemy być. Musimy poprawić nasze tempo kwalifikacyjne, aby móc startować z wyższych pozycji. W niedziele mamy dobrą prędkość i jesteśmy w stanie nadążyć za innymi, ale ruszając z tyłu nie możemy przebić się wyżej.
Kimi Raikkonen startował z ostatniego pola i ze strategią jednego pit stopu zajął piętnaste miejsce.
- Oczywiście nie jestem szczęśliwy, że nie zdobyliśmy punktów, mimo że nasze tempo nie było takie złe - powiedział Fin. - Zrobiliśmy, co mogliśmy, ale z dwudziestego pola mogliśmy awansować tylko na piętnaste miejsce. Wciąż czegoś nam brakuje, szczególnie w sobotę, aby walczyć o pierwszą dziesiątkę. Myśleliśmy, że jeden postój jest możliwy, więc próbowaliśmy, jednak pod koniec miałem strasznie dużo wibracji i musiałem zwolnić, aby coś się nie zepsuło. Wyjeżdżamy z niczym. Musimy postarać się o lepsze wyniki, jeśli chcemy walczyć o punkty.
Antonio Giovinazzi dodał: - To nie był najłatwiejszy dzień. Staraliśmy spisać się jak najlepiej. Zdecydowaliśmy o rozdzieleniu strategii, aby dać sobie kilka dodatkowych szans, co jednak nie wystarczyło na zdobycie punktów. Nasze tempo wyścigowe po raz kolejny było lepsze niż to, co pokazaliśmy w sobotę, więc możemy mieć nadzieję, że zrobimy krok naprzód, jeśli poprawimy nasze wyniki w kwalifikacjach. Musimy zachować pozytywne nastawienie i ciężko pracować jako zespół, aby się poprawić. Nierealne jest oczekiwanie, że wiele rzeczy zmieni się w ciągu kilku dni, ale przynajmniej wybieramy się do nowego miejsca i możemy mieć nadzieję, że będzie nam bardziej odpowiadało niż Silverstone.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze