Kwiat popiera organizatorów
Kierowca AlphaTauri, Daniił Kwiat jest przekonany, że organizatorzy Grand Prix Rosji postąpili właściwie umożliwiając udział tak dużej liczbie widzów. Na Sochi Autodrom zagości 30 tysięcy kibiców.
Autor zdjęcia: Simon Galloway / Motorsport Images
Pandemia koronawirusa zburzyła tegoroczny harmonogram w Formule 1. Ponadto zdecydowana większość wyścigów odbyła się przy pustych trybunach. Na Monzy wpuszczono 250 lekarzy i pielęgniarek, a fani - w ograniczonej liczbie - po raz pierwszy mogli śledzić rywalizację dwa tygodnie temu na Mugello.
W Soczi zdecydowano się na radykalny krok. Na obiekt wejdzie około 30 tysięcy kibiców. Choć nie brakuje obaw związanych z taką decyzją, Kwiat, dla którego będzie to domowy wyścig, uważa, że organizatorzy podjęli słuszną decyzję.
- Mamy za sobą już sporo wyścigów i od Mugello zaczęliśmy stopniowo wprowadzać kibiców - powiedział Kwiat podczas konferencji prasowej w Soczi. - Formuła 1 i FIA dokładnie monitorują sytuację. Wszystkie zasady są bardzo restrykcyjne. Podobnie rzecz się ma jeśli chodzi o sam padok.
- Jestem przekonany, że wszyscy, którzy wpadli na ten pomysł dokładnie go przeanalizowali pod względem koronawirusa i bezpieczeństwa. Mam więc pewność, że pod tym względem czeka nas bezproblemowy wyścig.
Udział widzów spodziewany jest także w kolejnych rundach: na Nürburgringu, w Portimão, Imoli czy Stambule.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze