Latifi: Mam to za sobą
Nicholas Latifi stwierdził, że kwestie wypadku z finału Abu Zabi, który przyczynił się do wielu kontrowersji ma już za sobą.

Sezon 2021 Kanadyjczyk zakończył wypadkiem pod koniec Grand Prix Abu Zabi. Kierowca Williamsa uderzył w barierę w zakręcie czternastym. Dana sytuacja zapoczątkowała łańcuch wydarzeń, które doprowadziły Maxa Verstappena do zdobycia mistrzostwa.
Mimo tego, że Latifi nie miał wpływu na przebieg końcówki wyścigu, wielu fanów oczerniło 26-latka za przegraną Lewisa Hamiltona w mistrzostwach. Według kanadyjskiego kierowcy dużo osób wysyłało mu groźby śmierci.
- To, co mnie zszokowało to ogromna nienawiść, a nawet groźby śmierci - stwierdził Latifi dwa tygodnie po finale.
- Zastanawiając się nad tym, co wydarzyło się podczas wyścigu, tak naprawdę była tylko jedna grupa ludzi, których musiałem przeprosić za błąd i to był mój zespół. Oczywiście to zrobiłem, reszta rzeczy była poza moją kontrolą.
Prawie dwa miesiące po kontrowersyjnym wyścigu, Kanadyjczyk stwierdził, że wszystko, co związane z Grand Prix Abu Zabi ma za sobą.
- To już przeszłość. Oczywiście miałem kilka trudnych dni, jednak aktualnie skupiam się na nowym sezonie. Z pewnością wznowienie rywalizacji da ludziom coś nowego do rozmowy i skupią się na czymś innym - podsumował reprezentant Williamsa.
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.