Leclerc na czele

Charles Leclerc był najszybszy w pierwszym treningu przed Grand Prix Monako

Charles Leclerc, Ferrari F1-75

W pierwszym treningu przed Grand Prix Monako tempo dyktowali reprezentanci Ferrari i Red Bull Racing.

Charles Leclerc z czasem 1:14.531 był najszybszy na ulicach Monte Carlo. Drugi rezultat zanotował Sergio Perez (+0,039). W trójce zmieścił się Carlos Sainz (+0.070). Lider mistrzostw Max Verstappen rozpoczął weekend wyścigowy od czwartego rezultatu (+0,181). Lando Norris wciąż zmagający się z problemami zdrowotnymi był najlepszy z reszty stawki (+0,525). Mercedes znów miał kłopot z podskakiwaniem samochodu. 

Leclerc był pierwszym kierowcą, który zszedł poniżej 1:20, uzyskując czas 1:17.993. Chwilę później Sainz przejechał okrążenie o siedem dziesiątych szybciej, kiedy nawierzchnia stawała się coraz bardziej nagumowana.

Verstappen rozpoczął pierwszy stint na twardych oponach i z rezultatem 1:16.582 znalazł się na czele stawki, wyprzedzając rywali o pół sekundy. Następnie to Leclerc był najszybszy we wszystkich trzech sektorach.

Po dziesięciu minutach od rozpoczęcia jazd Holender zasiadający w RB18 widniał w tabeli z wynikiem 1:16.276.

Podczas gdy Hamilton i Russell narzekali na ekstremalne podskakiwanie W13, obrońca tytułu nadal przyśpieszał i na wolniejszych oponach jako pierwszy przełamał barierę 1:16 zapisując na swoje konto 1:15.933.

Sainz wówczas plasował się na drugiej lokacie, o jedną tysięczną wyprzedzając kolegę z zespołu, Leclerca, który kilka chwil później uzyskał 1:15.714.

Dobry rytm Monakijczyka jednak niebawem załamał się, gdy zblokował koła na nierównościach w Sainte Devote i musiał ratować się ucieczką do strefy wyjazdowej.

Tymczasem kierowca numer jeden w stajni z Milton Keynes poprawił się w sektorach drugim i trzecim, ponownie pojawiając się na czele tabeli dzięki czasowi 1:15.327.

Po 20 minutach przygotowań do siódmej rundy sezonu wywieszono czerwoną flagę.

Mick Schumacher uskarżał się na usterkę skrzyni biegów i kierując się do boksu zablokował wjazd do alei serwisowej, gdzie jego VF-22 odmówił posłuszeństwa. Obok niego zaparkował Fernando Alonso, który nie miał jak ominąć bolidu Niemca.

Po czterech minutach tor został ponownie otwarty i do głosu doszli kierowcy McLarena. Norris zszedł do 1:15.301, a następnie do 1:15.056, będąc 0,2s przed Ricciardo.

Dopiero po 22 minutach Pierre Gasly rozdzielił tę parę, a w następnej kolejności Russell przesunął się na trzecie miejsce i jeszcze bardziej zdeklasował Ricciardo. Natomiast w ostatnim kwadransie znów na czoło wysunęli się zawodnicy Ferrari i Red Bulla.

Verstappen był najszybszy (1:14,713) po zmianie opon na pośrednie, ale wkrótce i on ratował się ucieczką do strefy wyjazdowej w Sainte Devote, po zablokowaniu przedniego, prawego koła.

Sainz spisał się jeszcze lepiej, był mocny w pierwszym i drugim sektorze, mimo że w trzecim musiał ściąć szykanę w sekcji prowadzącej przez kompleks basenów, gdy natknął się na wolniejszych zawodników. Leclerc natomiast przesunął się na drugą pozycję, był zaledwie trzy tysięczne przed Verstappenem, zanim nadszedł jego najlepszy wynik sesji.

Na 12 minut przed końcem jazd wicelider mistrzostw w F1-75 wyposażonym w opony pośrednie wykręcił 1:14.531, czego już nikt nie pobił.

Perez poprawił się o cztery setne, a Sainz zakończył trening wolniejszy o 0.070s od kolegi z zespołu. Verstappen na otwarcie weekendu stracił 0.181. Dalej byli Lando Norris, Pierre Gasly i Daniel Ricciardo.

Russell w kłopotliwym W13 miał ósmy czas, a Lewis Hamilton dziesiąty. Duet Srebrnych Strzał rozdzielił Sebastian Vettel.

Yuki Tsunoda był jedenasty, wyprzedzając Lance'a Strolla (który skarżył się na brak przyczepności przodu AMR22), Alonso i Magnussena (Duńczyk też wyjechał poza tor w Sainte Devote).

Albon zajął piętnaste miejsce, narzekając na podskakującego Williamsa i również brak przyczepności przodu.

Valtteri Bottas liczący na bezproblemowy weekend był najwolniejszy. Przejechał tylko dwa okrążenia. Narzekał na problemy z pedałami. Po zjeździe do garażu już nie powrócił na tor.

Wyniki - Trening 1

Poz. Kierowca Nadwozie Okr. Czas Strata Różnica km/h
1 Monaco Charles Leclerc Ferrari 29 1'14.531     161.183
2 Mexico Sergio Pérez Red Bull 30 1'14.570 0.039 0.039 161.099
3 Spain Carlos Sainz Ferrari 28 1'14.601 0.070 0.031 161.032
4 Netherlands Max Verstappen Red Bull 26 1'14.712 0.181 0.111 160.793
5 United Kingdom Lando Norris McLaren 31 1'15.056 0.525 0.344 160.056
6 France Pierre Gasly AlphaTauri 33 1'15.083 0.552 0.027 159.998
7 Australia Daniel Ricciardo McLaren 33 1'15.157 0.626 0.074 159.841
8 United Kingdom George Russell Mercedes 34 1'15.211 0.680 0.054 159.726
9 Germany Sebastian Vettel Aston Martin 33 1'15.387 0.856 0.176 159.353
10 United Kingdom Lewis Hamilton Mercedes 29 1'15.499 0.968 0.112 159.117
11 Japan Yuki Tsunoda AlphaTauri 36 1'15.536 1.005 0.037 159.039
12 Canada Lance Stroll Aston Martin 26 1'15.539 1.008 0.003 159.033
13 Spain Fernando Alonso Alpine 28 1'15.749 1.218 0.210 158.592
14 Denmark Kevin Magnussen Haas 30 1'15.806 1.275 0.057 158.472
15 Thailand Alexander Albon Williams 39 1'16.110 1.579 0.304 157.839
16 France Esteban Ocon Alpine 24 1'16.315 1.784 0.205 157.415
17 China Guanyu Zhou Alfa Romeo 27 1'16.417 1.886 0.102 157.205
18 Canada Nicholas Latifi Williams 30 1'17.714 3.183 1.297 154.582
19 Germany Mick Schumacher Haas 12 1'18.636 4.105 0.922 152.769
20 Finland Valtteri Bottas Alfa Romeo 2        
akcje
komentarze

Ricciardo pewny kontraktu

Ferrari rządzi w Monako

Zaprenumeruj