Leclerc uczy się od Ericssona
Charles Leclerc przyznał, że jego pierwsze weekendy wyścigowe w F1 okazały się trudniejsze, ze względu na osiągi kolegi z Saubera - Marcusa Ericssona.Leclerc, mistrz Formuły 2 z zeszłego roku, rozpoczął swój pierwszy sezon w Formule 1.
Dla Ericssona to już piątym rok w mistrzostwach, czwarty z Sauberem.W Grand Prix Bahrajnu Szwed zdobył pierwsze punkty w tym roku dla ekipy z Hinwill, startując z siedemnastego pola, a dojeżdżając do mety na dziewiątej pozycji. W dwóch pierwszych rundach sezonu, w kwalifikacjach, radził sobie lepiej niż Leclerc.- Szczerze mówiąc, uważam, że jest bardzo dobrym kierowcą - powiedział Leclerc dla motorsport.com. - Ma złą reputację, ale nie sądzę, że na nią zasłużył. W Melbourne i Bahrajnie był bardzo szybki i był trudnym rywalem dla mnie.- Mogę się od niego wiele nauczyć. To jest dobre i mam nadzieję, że tak pozostanie - dodał.Wyniki Ericssona zostały stłumione przez niezbyt dobry samochód, chociaż zdobywał punkty dla Saubera w pięciu wyścigach, kiedy zespół był bardziej konkurencyjny w 2015 roku.Ericsson szykując się do sezonu 2018, ma za sobą mocny program treningowy i przyjął ścisłą dietę. Jest bowiem jednym z najwyższych kierowców w stawce. W zeszłym roku na jego niekorzyść mocno oddziaływała waga o 10 kg większa w porównaniu do jego kolegi z ekipy Pascala Wehrleina.Schudł o 5 kg, nie tracąc jednak na sile. Samochód Saubera również przeszedł kurację odchudzającą.- To była dla mnie trudna zima, ale pracowałem nad sobą - powiedział Ericsson dla motorsport.com. - Przez całą moją karierę byłem w niekorzystnej sytuacji jeśli chodzi o moją wagę w porównaniu do kolegi z zespołu. Trudno z tym walczyć, wyjaśniasz to ludziom, ale nie biorą tego pod uwagę.- Charles jest najmocniejszym kolegą w zespole, jakiego miałem - dodał. - Jest bardzo, bardzo szybki, ale czuję, że pomogłem mu się poprawić.- Postrzegam to jako dużą okazję do pokazania na co mnie stać i jak rozwinąłem się jako kierowca przez te lata - uznał.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze