Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Leclerc vs Verstappen: starcie z 2012 roku

Zarówno tuż po Grand Prix Austrii, jak i przez kilka kolejnych dni, głównym tematem związanym z Formułą 1 była kontrowersyjna sytuacja z samego końca wyścigu, gdy między atakującym Maxem Verstappenem, a broniącym się Charlesem Leclerkiem doszło do kontaktu.

Charles Leclerc, Ferrari and Race winner Max Verstappen, Red Bull Racing on the podium

Charles Leclerc, Ferrari and Race winner Max Verstappen, Red Bull Racing on the podium

Atmosferę rozładował jednak zabawny filmik, który zaczął krążyć „po sieci” niedługo po wydarzeniach z Austrii. Video przedstawia wywiady z oboma zawodnikami, którzy na gorąco komentują incydent z wyścigu kartingowej serii WSK Euro Series w 2012 roku. Wtedy to Charles Leclerc atakował rywala, „wypychając” go poza tor i stwierdzając następnie, że był to zwykły incydent wyścigowy. Z kolei tracący wygraną Max Verstappen stwierdził, że zachowanie rywala było nie fair.

Zapytany przez Motorsport.com o to czy widział filmik i czy pomimo okoliczności uważa go za zabawny, roześmiany Leclerc odpowiedział: - Tak, jest dość zabawny, widziałem go już wszędzie w mediach społecznościowych.

 

- Było zupełnie odwrotnie niż teraz [po Grand Prix Austrii). Ja mówiłem, że to incydent [wyścigowy], a on z kolei, że wypchnąłem go poza tor. Teraz po siedmiu latach mamy niemal taką samą sytuację, tylko „na odwrót”, a obaj jeździmy w czołowych zespołach Formuły 1.

- Przypomina mi to o drodze jaką wspólnie pokonaliśmy od tamtych czasów, gdy byliśmy dziećmi marzącymi o Formule 1. Teraz walczymy ze sobą w F1. Świetnie to wiedzieć.

Jak przyznał kierowca Ferrari, jego rywalizacja z Verstappenem w kartingu miała kilka „trudniejszych” momentów. Monakijczyk dodał, że jego relacje z zawodnikiem Red Bull Racing poprawiły się od czasów dzieciństwa, gdyż wcześniej obaj „nie byli dla siebie najlepszymi przyjaciółmi”

- Kiedy jesteś młody i coś się wydarzy, to z miejsca [rywal] staje się twoim wrogiem. I na odwrót. Byliśmy wtedy bardzo młodzi, to pewnie jest 2012 i 2013 rok.

- Nadal jesteśmy całkiem młodzi, ale bardziej dojrzali - zakończył Charles Leclerc.

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Haas nadal w barwach Rich Energy
Następny artykuł Kubica: Silverstone zapewnia wyjątkowe przeżycia

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska