Leclerc widzi różnice

Charles Leclerc zauważył istotną różnicę podczas jazdy za innymi bolidami podczas testów w Barcelonie.

Leclerc widzi różnice

Po trzech dniach testów, kierowcy F1 potwierdzili, że nowe przepisy sprawiły, że łatwiej podążać za samochodem z przodu.

Jednak Charles Leclerc, że zdolność podążania za innym bolidem spada, gdy się kierowca zbliży gwałtownie, w ciągu sekundy. Pomimo tej anomalii Monakijczyk jest zadowolony z ogólnych zmian.

- To całkiem interesujące. Kiedy tracisz od 3 sekund do 1 sekundy do innego kierowcy możesz jechać szybciej, sytuacja pogarsza się, kiedy tracisz od sekundy do pół sekundy.

Charles Leclerc, Ferrari F1-75

Charles Leclerc, Ferrari F1-75

Photo by: Alessio Morgese

Mistrz świata - Max Verstappen również podzielił się swoimi wrażeniami po jazdach w Barcelonie.

- Podążanie za innymi bolidami wydaje się łatwiejsze. Przynajmniej nie masz takiej dziwnej utraty docisku, kiedy nagle masz ogromną podsterowność lub nadsterowność. Oczywiście nie spodziewam się, że takie problemy całkowicie znikną, ale wszystko wydaje się być bardziej pod kontrolą.

Powracający do F1 Alex Albon był kolejnym zawodnikiem zadowolonym ze zmian.

- Czuję się dobrze na torze, mimo tego, że minęło trochę czasu. Byłem zaskoczony tym, jak blisko mogłem trzymać się na zakrętach jadąc za innym bolidem. Spodziewałem się gorszych wrażeń z jazdy. Początkowe uczucie jest bardzo pozytywne - podsumował reprezentant Williamsa.

Czytaj również:
akcje
komentarze

Zhou chce znaleźć rozwiązanie

Verstappen toczy rozmowy z Red Bullem