Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Leclerc wskazał swoje preferencje

Charles Leclerc mówi, że Frederic Vasseur, wyraźny faworyt do zostania nowym dowodzącym stajnią Ferrari, jest „bardzo dobrym szefem zespołu”.

Charles Leclerc, Ferrari F1-75

Uważa się, że Frederic Vasseur jest bliski sfinalizowania rozstania z ekipą Alfa Romeo F1 Team Orlen i objęcia roli szefa Scuderii Ferrari. Pojawiły się nawet wieści, że już wynajął dom w pobliżu Maranello.

Jednym z formalnych utrudnień, na co wskazuje Blick, jest jeszcze jego rola menadżerska w przypadku Valtteriego Bottasa i Theo Pourchaire, związanych z ekipą z Hinwil.

Natomiast jeśli chodzi o jeżdżącego dla Ferrari Charlesa Leclerca, Monakijczyk miał już okazję współpracować z 54-letnim Vasseurem, podczas debiutanckiej kampanii w F1 spędzonej w Sauberze.

- Ferrari jest oczywiście zupełnie inne - mówił Leclerc. - Mogę natomiast skomentować moje doświadczenia z Fredem, które zawsze były dobre, nawet w kategoriach juniorskich.

- Za każdym razem był szczery, co lubię. Mieliśmy dobre relacje i w mojej opinii jest bardzo dobrym szefem zespołu - zaznaczył. - Natomiast nie wiem, czy tu trafi, czy nie.

- Na razie to tylko plotki. Zobaczymy kto to będzie. Ja nie podejmuję takich decyzji - przekazał.

Czytaj również:

Zapytany, jakie są jego główne preferencje wobec osoby, która zastąpi Mattię Binotto, wskazał: - Musi być uczciwy, abyśmy nie musieli ukrywać się przed sobą w sytuacjach twarzą w twarz.

Zgadza się, że ostatni okres w Maranello i sprawy związane z odejściem Binotto „były nieco trudne dla wszystkich w zespole”.

- Jesteśmy w okresie wstrząsów, ale mam pełne przekonanie, że zostaną podjęte właściwe decyzje i zbliżymy się do naszego celu, którym jest zdobycie mistrzostwa świata w przyszłym roku - dodał.

Zapytany ponownie o sezon 2022 w wykonaniu Ferrari, wspomniał: - Jeśli spojrzysz wstecz na kampanie 2020 i 2021, to był dobry sezon, ponieważ zakończyliśmy go na drugim miejscu w obu klasyfikacjach mistrzostwach, więc możemy być z tego zadowoleni.

- Jeśli jednak przyjrzymy się zaistniałem wydarzeniom dokładniej, była bardzo frustrująca środkowa część kampanii, kiedy to w niedziele nie byliśmy w stanie zrealizować naszych założeń. Mam więc mieszane odczucia - podsumował.

Czytaj równiez:

Video: Charles Leclerc - Testy opon F1 na sezon 2023

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł F1 wciąż interesująca dla Porsche
Następny artykuł Powrót Mazepina?

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska