Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Leclerc wyjaśnił brak pasów

Charles Leclerc wyjaśnił jak przejechał dwa okrążenia Circuit de Barcelona-Catalunya bez zapiętych pasów bezpieczeństwa.

Charles Leclerc, Ferrari SF1000 in the pits

Autor zdjęcia: Giorgio Piola

Silnik w Ferrari Leclerca zgasł nagle na skutek awarii elektrycznej. SF1000 obrócił się w szykanie, a kierowca długo nie mógł odpalić jednostki napędowej. Zrezygnowany odpiął pasy i szykował się do opuszczenia samochodu.

Ostatnia próba uruchomienia silnika jednak się powiodła i Monakijczyk zanim zjawił się w alei serwisowej, przejechał dwa okrążenia. Jak się później okazało - bez prawidłowo zapiętych pasów. Przed Grand Prix Belgii Leclerc wytłumaczył, że nie od razu zdał sobie sprawę z niepełnego zapięcia klamer.

- Odpiąłem pasy, gdy dowiedziałem się, że problem dotyczy silnika - powiedział Leclerc. - Nie sądziłem, że ruszę ponownie. Potem je zapiąłem i ruszyłem. Jedno okrążenie przejechałem wolno, aby sprawdzić czy silnik działa normalnie. Podczas kolejnego okrążenia, kiedy zacząłem przyciskać, okazało się, że jedno z czterech zapięć nie trzyma odpowiednio. Przekazałem to przez radio i wróciłem do boksów.

Zespół początkowo starał się wymienić wadliwe zapięcie, jednak ostatecznie SF1000 z numerem 16 wycofano z Grand Prix Hiszpanii.

Na torze Spa-Francorchamps Leclerc odniósł przed rokiem swoje premierowe zwycięstwo w F1. Stało się to dzięki wydatnej pomocy mocnej jednostki napędowej, którą dysponowało wtedy Ferrari. Teraz sytuacja jest zgoła odmienna i 22-latek spodziewa się sporych problemów na szybkich fragmentach toru w Ardenach.

- Nie sądzę, abyśmy mogli oczekiwać występu podobnego do zeszłorocznego. Będzie to bardzo trudne. Cały początek sezonu jest dla nas dużo bardziej skomplikowany. Niełatwo przewidzieć z góry gdzie się znajdziemy, ale będę robił co w mojej mocy, aby pozycja była jak najwyższa. Uwielbiam ten tor i zobaczymy co da się zrobić.

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Raikkonen wciąż nie zdecydował
Następny artykuł Czarne kombinezony bez zmian

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska