Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Leclerc z karą relegacji

Charles Leclerc otrzymał karę relegacji o trzy pozycje na starcie do Grand Prix Monako.

Charles Leclerc, Ferrari SF-23

Autor zdjęcia: Andy Hone / Motorsport Images

Dochodzenie prowadzone przez sędziów dotyczyło zdarzenia z końcówki finałowego segmentu kwalifikacji. Wolno jadącego tunelem Leclerca dogonił będący na szybkim okrążeniu Lando Norris. Kierowca Ferrari nie zareagował w porę i przeszkodził reprezentantowi McLarena w próbie uzyskania konkurencyjnego czasu.

ZSS przeanalizował całe zdarzenie i postanowił ukarać Leclerca cofnięciem o trzy pozycje na starcie Grand Prix Monako. Monakijczyk swój domowy wyścig rozpocznie zatem z szóstego pola.

Dochodzenie prowadzone przez sędziów dotyczyło zdarzenia z końcówki finałowego segmentu kwalifikacji. Wolno jadącego tunelem Leclerca dogonił będący na szybkim okrążeniu Lando Norris. Kierowca Ferrari nie zareagował w porę i przeszkodził reprezentantowi McLarena w próbie uzyskania konkurencyjnego czasu.

ZSS przeanalizował całe zdarzenie i postanowił ukarać Leclerca cofnięciem o trzy pozycje na starcie Grand Prix Monako. Monakijczyk swój domowy wyścig rozpocznie zatem z szóstego pola.

Sędziowie wysłuchali obu kierowców. Zgodzono się, że Leclerc już w tunelu mógł zrobić niewiele więcej, by nie przeszkodzić Norrisowi. Wzięto pod uwagę słabą widoczność w opisywanym miejscu, którą dodatkowa zmniejsza przebijające się ostre światło. Podkreślono także, że Leclerc rozsądnie zareagował na niebieską flagę, ale było już zbyt późno.

Postanowiono jednak odsłuchać zapis rozmowy radiowej Leclerca z inżynierami. Sędziowie stwierdzili, że zespół nie poinformował w porę kierowcy o nadjeżdżającym szybko rywalu. Gdy to uczyniono, nie było już szans na prawidłową reakcję. ZSS zasugerował, że gdyby Leclerca ostrzeżono jeszcze przed tunelem, ten miałby większe szanse ustąpić drogi Norrisowi. Inżynier informował jednak Leclerca o czasach Verstappena i sytuacji w czołówce.

Zanim wydano werdykt sędziowie przeanalizowali kilka przypadków, gdy w podobnej sytuacji zawinił zespół. W żadnej z nich nie było to okolicznością łagodzącą w takim stopniu, by kierowca uniknął kary.

Komentując całe zdarzenie, Norris stwierdził: - Jeśli chodzi o incydent z Charlesem, zawsze trudno jest rozsądzić. Na pewno popsuł mi okrążenie.

- Myślę, że zrobił co mógł, by uniknąć zamieszania. Jednak, gdy posłucha się radia, oni mówili mu o okrążeniu Verstappena i przekazywali inne rzeczy, zamiast skoncentrować się na tym, kto jest za nim. Nie rozumiem tego. Jest jak jest.

Pole position zdobył Max Verstappen. Pierwszy rząd uzupełni Fernando Alonso. Po relegacji Leclerca z trzeciego pola ruszy Esteban Ocon, mający obok siebie Carlosa Sainza.

Opinie po czasówce:
Lando Norris, McLaren MCL60

Lando Norris, McLaren MCL60

Photo by: Glenn Dunbar / Motorsport Images

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Niedowierzający Perez
Następny artykuł Bolesny spadek Ocona

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska