Lowe: Kubica nie pokazał na co go stać podczas pierwszych testów
Dyrektor techniczny Williamsa – Paddy Lowe, przyznał na łamach motorsport.com, że Robert Kubica nie przekonał do siebie zespołu podczas ich pierwszych, wspólnych testów w Abu Zabi pod koniec 2017 roku.Po przeanalizowaniu danych zespół postawił wtedy na Siergieja Sirotkina.
Jednak postawa Roberta Kubicy podczas piątkowych treningów i sesji testowych w sezonie 2018 sprawiła, że zdecydowali się na zatrudnienie Polaka na tegoroczne mistrzostwa.- Wybór kierowców w oparciu o dane nigdy nie jest łatwy – powiedział Lowe. - W przeszłości wiele decyzji nie opierało się na zebranych danych, a szefowie zespołów swobodnie decydowali, czy ktoś im odpowiada, dając potem pracę.- Przeszliśmy przez bardzo ostrożny proces w którym zdecydowaliśmy się na Siergieja i uważam, że to był właściwy wybór, ale sądzę, że wtedy Robert nie pokazał na co go stać - kontynuował. - Uważam, że to było dla niego rozczarowujące przez ten rok, ale przez dwanaście miesięcy poznaliśmy go lepiej, zobaczyliśmy co może wnieść i jakie są jego możliwości. To również wpłynęło na naszą decyzję, choć ilość danych jest ograniczona. Sądzę więc, że jak w wielu sytuacjach w życiu, starasz się osiągnąć to co najlepsze z informacjami, jakimi się dysponuje, następnie podejmujesz decyzję i zobaczymy jak to działa.Odniósł się również do często poruszanych kwestii fizycznych Roberta Kubicy.- Już o tym nie myślę. To nie jest żaden czynnik. Robert jest naszym kierowcą, w stu procentach kompetentnym, w pełni zaangażowanym, tak jak my. Może inni chcą dyskutować o tym, ale my sobie nie zaprzątamy tym głowy.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze