Magnussen nie chce być rezerwowym
Kevin Magnussen przyznał, że nie jest zainteresowany pojedynczymi występami w Formule 1 i doraźnym zastępowaniem etatowych kierowców Haasa.
Kevin Magnussen, Haas F1
FIA Pool
Magnussen po sezonie 2020 zakończył siedmioletnią przygodę z Formułą 1. Duńczyk dołączył do WeatherTech SportsCar Championship, a w 2022 roku będzie reprezentował Peugeota w WEC.
Gunther Steiner - szef Haasa - stwierdził niedawno, że w przypadku absencji (na przykład spowodowanej koronawirusem) któregoś ze swoich obecnych kierowców - Micka Schumachera lub Nikity Mazepina - będzie chciał wezwać do pomocy właśnie Magnussena lub Romaina Grosjeana.
Magnussen nie jest jednak zainteresowany taką formą powrotu do F1: - Gunther jest moim dobrym przyjacielem, podobnie jak wiele innych osób w Haasie, ale jakakolwiek rozmowa o wyścigach, zwłaszcza o jednorazowym występie, nie jest dla mnie interesująca.
- Lubię być w pełni skupiony na tym, co robię i tęsknię za wygrywaniem. Spędziłem w F1 siedem lat, więc jeden wyścig więcej nie wydaje mi się taki interesujący.
Dopytywany czy całkowicie wyklucza możliwości powrotu do stawki F1, odpowiedział: - Gdyby zwrócił się do mnie Mercedes i spytał czy chcę pojechać, myślę, że każdy potraktowałby to poważnie. Jednak względem F1 mam bardzo jasne odczucia. Zrobiłem wszystko, by odnieść sukces.
- Zrobiłem to, a teraz jestem gotowy, aby coś wygrać. Naprawdę tak się czuję - wyjaśnił Kevin Magnussen.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze