Magnussen wypróbował skrzydło
Kevin Magnussen korzystał ze zmodyfikowanego elementu w czasie drugiego treningu. Nowe przednie skrzydło nie pojawi się już w bolidach VF-19 do końca weekendu.
Autor zdjęcia: Andrew Hone / Motorsport Images
Duńczyk podkreślił, że skrzydło było bardziej testowym elementem z myślą o sezonie 2020, a nie aktualizacją, która miała poprawić osiągi tegorocznego samochodu. Zespół chciał uzyskać korelację z wynikami uzyskanymi w tunelu aerodynamicznym.
VF-19 powróci po treningach do swojej bazowej specyfikacji.
- Podczas pierwszego treningu musieliśmy sprawdzić samochód bardziej niż zwykle, ponieważ wiedzieliśmy, że po południu będziemy testować wiele rzeczy - powiedział Magnussen. Cały drugi trening służył nam jako sesja aerodynamiczna.
- Otrzymaliśmy to co chcieliśmy, jeśli chodzi o dane, a jutro wrócimy do „zwykłego” samochodu i spróbujemy wycisnąć z niego więcej.
Magnussen przyznał, że wyczucie samochodu w drugim treningu było gorsze, dodając jednocześnie, że nie miał z tym problemu.
- Wiedzieliśmy, że tak będzie i nie zaskoczyło nas to. To są skomplikowane rzeczy, które trzeba porównać z danymi z tunelu aerodynamicznego oraz innych symulacji.
Drugi kierowca amerykańskiej ekipy Romain Grosjean miał groźniej wyglądający wypadek na początku popołudniowej sesji i nie był w stanie wyjaśnić co się stało.
- Próbujemy to przeanalizować - powiedział Francuz. - Przejechałem pierwsze okrążenie i było ono całkiem niezłe. Samochód miał dobry balans, więc chciałem przycisnąć. Wjechałem w zakręt numer 5 i po prostu tył wyprzedził przód. Nie mam wyjaśnienia.
- Ustawienia były inne niż rano. Czy to jest przyczyną? Najpewniej tak, ponieważ innych zbyt wiele nie ma. Szkoda, że straciłem tyle drugiego treningu. Żałowałem, że samochód nie znalazł się bardziej z lewej strony toru i nie uniknąłem uderzenia w bariery - podsumował Romain Grosjean.
Romain Grosjean, Haas F1 Team VF-19 after the crash
Photo by: Giorgio Piola
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze