Masi otwarty na zmiany w przepisach wyścigowych F1
Dyrektor wyścigowy Formuły 1 - Michael Masi jest otwarty na zmiany w przepisach wyścigowych na sezon 2020.
Autor zdjęcia: Mark Sutton / Motorsport Images
Kontrowersje wywołane pięciosekundową karą dla Sebastiana Vettela w Grand Prix Kanady, za niebezpieczny powrót na tor i spychanie Lewisa Hamiltona wywołały wiele komentarzy o przemyślenie, jak należy podchodzić do takich incydentów.
Pojawiło się dużo opinii, że widowisko w Formule 1 mocno ograniczają regulaminy, które nie pozwalają kierowcom na bardziej otwartą walkę podczas wyścigów.
Masi w miniony weekend spotkał się z kierowcami na torze Paul Ricard. Jest świadomy kontrowersji, które miały miejsce w Kanadzie. Uważa jednak, że byłoby błędem, aby wprowadzać zmiany na szybko, już w tym sezonie. Jednak nie wykluczył tego na mistrzostwa 2020.
Pytany przez motorsport.com, czy po Kanadzie zmieniła się interpretacja przepisów dotyczących np. niebezpiecznego powrotu na tor, powiedział: - Zasady traktujemy dokładnie tak samo. Mamy zbiór przepisów obowiązujących na sezon 2019. Nie sadzę, aby było mądrym w jakimkolwiek sporcie, wprowadzanie jakiś zmian w połowie roku.
- Czy możemy przyjrzeć się czemuś w regulaminach? Oczywiście. Stale się rozwijamy – dodał.
Zgodnie ze statutem FIA, wszelkie zmiany przepisów sportowych w F1 na rok 2020, na tym etapie będą wymagały jednomyślnego poparcia ze strony wszystkich zespołów.
Natomiast poprawki w Międzynarodowym Kodeksie Sportowym (ISC) mogą być trudne do wprowadzenia, ponieważ muszę obejmować wszystkie dyscypliny pod egidą FIA, nie tylko z wyodrębnieniem ich dla samej F1.
- Jest też ISC, który ma swoje przepisy odnoszące się do zasad prowadzenia pojazdów. Są w nim zawarte reguły dotyczące nie tylko F1, ale całego sportu - przekazał. - Wspólnie się temu przyjrzymy
Temat zostanie prawdopodobnie poruszony na przyszłym spotkaniu grupy sportowej F1.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze