Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

McLaren ostrożny przed Monako

Andreas Seidl, szef zespołu McLarena, przestrzegł, że niezłe osiągi MCL36 w wolnych sekcjach wcale nie gwarantują udanego występu w Grand Prix Monako.

Daniel Ricciardo, McLaren MCL36, leaves the garage

McLaren po zaskakująco trudnym początku sezonu stopniowo odbudowuje swoją formę. Ekipa z Woking przywiozła do Barcelony spory pakiet poprawek. Lando Norris, pomimo osłabienia z powodu zapalenia migdałków, zdołał dojechać ósmy. Daniel Ricciardo skończył poza punktami.

Mocną stroną samochodów McLarena były w ostatnich latach przede wszystkim szybkie sektory. Jednak tegoroczny pakiet wydaje się być bardziej zrównoważony.

Toto Wolff z Mercedesa mówił niedawno, że ze względu na nie najlepszą formę W13 w ostatnim, wolnym sektorze w Barcelonie nie jest szczególnym optymistą przed rywalizacją na ulicach Monte Carlo. Andreas Seidl z McLarena uważa jednak, że wspomniana sekcja Circuit de Barcelona-Catalunya niekoniecznie daje właściwe wskazówki dotyczące osiągów na ulicznym torze w Księstwie.

Czytaj również:

- Monako jest tak wyjątkowym torem, że naprawdę trudno przewidzieć jak sobie tam poradzisz - powiedział Seidl, pytany przez Motorsport.com. - Na przykład w zeszłym roku posiadaliśmy samochód, który miał problemy w wolnych sekcjach, a mogliśmy walczyć o top 4 w kwalifikacjach i zdobyliśmy podium w wyścigu.

- To tak specyficzny tor, że w połączeniu z nowymi samochodami jeszcze trudniej przewidzieć, jak to będzie wyglądało.

Choć ostatnio Zak Brown, dyrektor generalny McLarena, przyznał, że dotychczasowy pobyt w zespole Daniela Ricciardo jest daleki od oczekiwań, Seidl ufa, że Australijczyk nawiąże w Monako do swoich udanych występów z przeszłości.

Czytaj również:

- Oczywiście na tym torze wiele zależy również od kierowców. Daniel osiągał tam świetne wyniki, a i Lando był mocny. Myślę, że możemy udawać się tam z ostrożnym optymizmem. Jednocześnie jednak zaczniemy w piątek rano od zera i zobaczymy, co się wydarzy.

Pierwszy trening przed Grand Prix Monako ruszy jutro o godzinie 14.

Czytaj również:

Polecane video:

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Alfa Romeo sprawi niespodziankę?
Następny artykuł Verstappen poczuł ulgę

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska