McLaren potrzebuje nowego tunelu
Andreas Seidl uważa, że zespołowi będzie trudno przebić piąte miejsce w mistrzostwach konstruktorów, dopóki nie zakończy modernizacji infrastruktury.
Autor zdjęcia: Sam Bloxham / Motorsport Images
Pod przywództwem Andreasa Seidla McLaren odnotował poprawę formy i zajął trzecie miejsce w sezonie 2020, a następnie czwartą pozycję w zeszłym roku. W tym sezonie brytyjski zespół radzi sobie słabiej. Potrzebny jest cud, aby odrobić 19-punktową przewagę Alpine w finale sezonu w Abu Zabi w ten weekend.
Seidl przyznał, że McLarenowi trudno byłoby osiągnąć coś lepszego niż piąte miejsce, biorąc pod uwagę, że jego infrastruktura wciąż pozostaje w tyle. McLaren od jakiegoś czasu buduje nowy tunel aerodynamiczny w Woking, ale seria opóźnień oznacza, że zostanie on uruchomiony dopiero w sezonie 2023.
Zapytany przez Motorsport.com, czy niedostatki w tunelu aerodynamicznym są głównym powodem spadku z trzeciego na piąte miejsce, Seidl powiedział, że trudno będzie pokonać zespoły fabryczne, dopóki zespół nie będzie mógł wyrównać szans w infrastrukturze. Seidl przyznał też, że McLaren poradził sobie tak dobrze w sezonie 2020, ponieważ inne ekipy znacznie obniżyły swój poziom.
- Jeśli patrzeć na szerszy obraz, to zawsze miałem realistyczny pogląd na to, gdzie jesteśmy jako zespół. Musimy przyznać, że z zespołami fabrycznymi, które mamy w tej chwili przed sobą, po prostu trudno walczyć, jeśli wykonują tak samo dobrą robotę jak my. Jeśli spojrzymy na trzecie miejsce, które zajęliśmy dwa lata temu, był to wynik naszej bardzo dobrej pracy, a także gorszych rezultatów innych zespołów - przyznał Seidl.
- Dobrą rzeczą jest to, że pracujemy nad wszystkimi deficytami, które mamy w odniesieniu do ekip, które są przed nami. Dzięki wielkiemu zaangażowaniu w inwestycje dojdziemy do wyrównania szans w przyszłości - zapewnił szef McLarena.
Podczas gdy Red Bull, Ferrari i Mercedes okazały się w tym roku poza zasięgiem, Alpine również miało szybszy bolid przez większą część mistrzostw. Fala problemów z niezawodnością zespołu z Enstone utrzymywała jednak McLarena w walce.
Problemy Daniela Ricciardo również nie pomogły zespołowi z Woking. Seidl akceptuje, że piąte miejsce jest zatem sprawiedliwym wynikiem w tegorocznych mistrzostwach konstruktorów dla McLarena.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze