McLaren wycofał apelację
Po potwierdzeniu, że Ferrari zdecyduje się odwołać od wyroku FIA przeciwko Racing Point, Renault F1 również oświadczyło, co nie jest zaskoczeniem, że podtrzymuje apelację.
Carlos Sainz Jr., McLaren MCL35 and Nico Hulkenberg, Racing Point RP20
Andy Hone / Motorsport Images
Po potwierdzeniu, że Ferrari zdecyduje się odwołać od wyroku FIA przeciwko Racing Point, Renault F1 również oświadczyło, co nie jest zaskoczeniem, że podtrzymuje apelację.
Pod koniec zeszłego tygodnia FIA przyjęła protest Renault, dotyczący wlotów powietrza do hamulców w RP20. ZSS Grand Prix Styrii uznał, że wloty powietrza nie zostały zaprojektowane przez Racing Point, co narusza regulamin F1. Zespół z Silverstone ukarano odebraniem 15 punktów w mistrzostwach producentów oraz grzywną w wysokości 400.000 euro. FIA potwierdziła, że projekt wlotów powietrza w RP20 pochodził z ubiegłorocznego Mercedesa W10. Zespół może jednak korzystać z tych elementów do końca sezonu.
Renault, Ferrari domagają się większej kary dla zespołu z Silverstone. Mclaren i Williams początkowo też chcieli złożyć apelację, ale wycofali się z tego postępowania.
- Potwierdziliśmy nasz zamiar odwołania się od decyzji ZSS w sprawie tarcz hamulcowych Racing Point. W międzyczasie będziemy nadal intensywnie współpracować z FIA i wszystkimi interesariuszami w celu opracowania i wdrożenia jasnych przepisów oraz ich egzekwowania, co zapewni, że wszystkie zespoły biorące udział w mistrzostwach 2021 samodzielnie przygotują swoją oryginalną koncepcję aerodynamiczną - wyjaśnia Renault w oświadczeniu.
Zespół Woking nie wyjaśnia jasno, dlaczego nie chce kontynuować tej procedury, ale jako uzasadnienie podał zadowolenie z zaangażowania FIA, która chce szczegółowiej wyjaśnić, co jest możliwe, a co nie pod względem kopiowania wybranych elementów w przyszłości.
McLaren twierdzi również, że szanuje decyzję Ferrari i Renault F1 o kontynuowaniu procesu odwoławczego.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze