Mercedes gotowy na porozumienie

Wolff powiedział w zeszły piątek w Silverstone, że Mercedes nie jest w stanie zaakceptować nowych warunków handlowych F1 na 2021 rok. Twierdził, że zespół nie został „potraktowany tak, jak powinien”.

F1 odpowiedziała wówczas na komentarze Wolffa, mówiąc, że „nie będzie już dłużej opóźniać” sfinalizowania nowej umowy Concorde, z terminem wyznaczonym na drugą połowę sierpnia.

Poproszony o nowe informacje w kontekście stanowiska Mercedesa po kolejnych negocjacjach z Liberty Media, Wolff ujawnił przed GP Hiszpanii, że zmienił swoje spojrzenie na sprawę po rozmowach z dyrektorem F1 Chase Carey’em.

- Po spotkaniach, które odbyliśmy w zespole, bardzo głośno mówiłem, że potrzebujemy tej dyskusji i uzyskaliśmy potrzebne wyjaśnienia, aby iść naprzód - powiedział Wolff.

- Jednak zmieniłem zdanie w Silverstone. Nie sądzę, że zespoły kiedykolwiek będą zjednoczone. Każdy stara się zawrzeć kilka drobnych transakcji poza wszystkimi.

- Przeprowadziłem kilka bardzo konstruktywnych dyskusji z Carey’em w ostatni weekend i uzyskaliśmy większość wyjaśnień, które były nam potrzebne - dodał. - Czuję, że jesteśmy w dobrym momencie, aby podpisać Porozumienie Concorde i ruszyć dalej.

F1 przesunęła termin podpisania umowy na 18 sierpnia. Większość drużyn wyraziła już gotowość do złożenia sygnatur pod dokumentem, który będzie obowiązywał od 2020 roku.