Mercedes obawiał się protestu
Zespół Mercedesa w obliczu możliwych protestów ze strony rywali zdecydował się zrezygnować z jednego ze wsporników podłogi.
FIA postanowiła bliżej przyjrzeć się zjawisku podskakiwania i przed Grand Prix Kanady wydała dyrektywę techniczną, informując zespoły o swoich dalszych krokach w tej sprawie. Ekipom zasugerowano, że mogą użyć drugiego wspornika podłogi, by ją usztywnić.
Na taki zabieg zdecydował się jedynie Mercedes. Podczas piątkowych treningów sprawdzono to rozwiązanie w W13 George’a Russella.
Zmiany przepisów związane z redukcją podskakiwania FIA motywuje względami bezpieczeństwa, więc jednomyślna zgoda wszystkich zespołów nie jest wymagana. Jednak proces ten nie został formalnie ukończony, ponieważ w trakcie weekendu w Kanadzie FIA przede wszystkim obserwuje sytuację i zbiera dane. Okazało się więc, że wydana dyrektywa techniczna mogła pozostać w sprzeczności z przepisami technicznymi.
Część zespołów pozostała przy wykładni, że dyrektywa nie jest przepisami i są podstawy do ewentualnych protestów.
Mercedes ostatecznie zdecydował się zrezygnować z drugiego wspornika po piątkowych zajęciach i uniknąć kontrowersji. Wersja zespołu sugeruje, że rozwiązanie nie przyniosło właściwego efektu.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.