Mercedes powalczy o podium w Australii
Według Toto Wolffa, Mercedes zmaksymalizował swoje szanse w Arabii Saudyjskiej, podczas gdy Andrew Shovlin uważa, że możliwa jest walka o podium w Melbourne.
Autor zdjęcia: Sam Bloxham / Motorsport Images
Mercedes przez chwilę był na podium w Grand Prix Arabii Saudyjskiej, po tym jak Fernando Alonso otrzymał 10-sekundową karę po wyścigu w Dżuddzie.
Kara za nieprawidłowe odstanie pięciu sekund w alei serwisowej tymczasowo umieściła Hiszpana za George'em Russellem. Radość niemieckiego producenta nie trwała jednak długo, gdyż FIA ostatecznie anulowała karę dla dwukrotnego mistrza świata po apelacji Astona Martina.
Tym samym George Russell ostatecznie wrócił na czwartą pozycję w drugim wyścigu sezonu F1 2023, podczas gdy Lewis Hamilton uplasował się na piątej lokacie.
Zespół Mercedesa zajmuje obecnie drugie miejsce w klasyfikacji konstruktorów wraz z ekipą Astona Martina. Oba zespoły mają na swoim koncie po 38 punktów.
- Zrobiliśmy dokładnie to, co musieliśmy zrobić w takim wyścigu, czyli zmaksymalizowaliśmy nasz potencjał - powiedział Toto Wolff po Grand Prix Arabii Saudyjskiej, w którym oba Mercedesy zakończyły wyścig na mocnych pozycjach.
Dyrektor ds. inżynierii torowej Mercedesa, Andrew Shovlin, żałuje jednak straconej szansy na podium, ale jest przekonany, że już za dwa tygodnie jego zespół będzie w stanie awansować o jeden poziom wyżej podczas Grand Prix Australii.
- Z niecierpliwością czekamy na następny wyścig w Melbourne. Pod względem charakterystyki bliżej mu do Arabii Saudyjskiej niż do Bahrajnu - powiedział Shovlin.
- Miejmy nadzieję, że będziemy mieli samochód, którym będziemy mogli walczyć o podium. Jeśli będzie więcej osiągów, które możemy wydobyć, z pewnością pokażemy je na torze - zapowiedział dyrektor ds. inżynierii torowej Mercedesa.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze