Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Mercedes sprzeda zespół F1?

Eddie Jordan jest „przekonany”, że większość producentów może odejść z Formuły 1 w wyniku kryzysu wywołanego pandemią koronawirusa.

Valtteri Bottas, Mercedes F1 W11

Valtteri Bottas, Mercedes F1 W11

Steven Tee / Motorsport Images

Prezydent FIA Jean Todt już ostrzegł, że w nadchodzącym okresie „zespoły, dostawcy i producenci będą musieli dokonać przeglądu swoich programów”.

- Świat nie tylko bardzo zmienił się z powodu koronawirusa, zmieniły się również wartości ludzi - powiedział Jordan.

- Świadomość ekologiczna jest wysoko na liście. Dla szefów korporacji oznacza to, że też muszą przemyśleć swoje zaangażowanie - mówił dla Sport1. - Jestem przekonany, że producenci tacy jak Mercedes, Honda i może Renault wycofają się i zakończą swoje programy w Formule 1 w ciągu najbliższych dwóch lat - uznał.

Ostrzegł, że największy znak zapytania dotyczy przyszłości Mercedesa.

- Kierownictwo Mercedesa nie może zrobić nic innego - powiedział. - Osiągnęli wszystko - wszystko wygrali. W tych okolicznościach nie mogą zdobyć już nic więcej.

- Sprzedadzą swój zespół, być może Lawrence’owi Strollowi, który chce zdobyć mistrzostwo świata ze swoim synem i marką Aston Martin. Będzie to bowiem trudne z jego obecną ekipą Racing Point - kontynuował.

Jeśli chodzi o kolejny ruch Mercedesa, myśli, że niemiecka marka „wejdzie w bardziej intensywne partnerstwo z McLarenem, tak jak wcześniej”.

Na niepewną przyszłość zespołu Mercedesa mogą wpłynąć też kłopoty ich sponsora tytularnego - firmy Petronas.

- Ceny ropy spadają i koncernów naftowych nie stać już na takie zaangażowanie. Dlatego Petronas będzie musiał zrezygnować. Powoduje to ogromną dziurę w budżecie.

Ale pomimo jego czarnych wizji o producentach, Jordan sądzi, że Ferrari zostanie.

- Oni są inni - powiedział. - Mają Formułę 1 we krwi, więc ta kwestia nie jest przedmiotem dyskusji. Rezygnacja z mistrzostw to tylko strzały ostrzegawcze. W przyszłości Ferrari, Red Bull i prawdopodobnie McLaren-Mercedes znów staną się filarami Formuły 1.

Czytaj również:

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Prost obawia się odejścia Ricciardo
Następny artykuł Haas skorzysta na kryzysie

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska