Mercedes wyciągnął wnioski
Lewis Hamilton przyznał przed GP Abu Zabi, że Mercedes wyciągnął wnioski z błędów popełnionych podczas GP Brazylii i nie żałuje, że eksperymentowano ze strategią, co kosztowało go miejsce na podium.
Autor zdjęcia: Zak Mauger / Motorsport Images
- To nie jest dla nas poważny dramat. Gdybyśmy walczyli o tytuły, pewnie nie poczynilibyśmy takich kroków. Eksperymentowaliśmy i chcieliśmy podjąć większe ryzyko. Nie opłaciło się, ale dobrze jest, gdy zdobywamy takie doświadczenia. Prawdopodobnie nauczyliśmy się więcej z tego weekendu niż z kilku poprzednich, które były stosunkowo płynne. Mówimy o tym otwarcie - mówił Hamilton.
- Ostatecznie to ja podjąłem decyzję. Dano mi tę szansę, ale otrzymałem też nieco niewłaściwe informacje o miejscu, w którym wyjadę. Są też inne rzeczy, takie jak dłużej przebywający na torze samochód bezpieczeństwa. Oczywiście z perspektywy czasu to świetne, że możemy wrócić i coś zmienić. Nie żałuję podjętej decyzji, ponieważ sporo się nauczyliśmy. Możemy to wdrożyć w ten weekend i w przyszłym roku - dodał.
Brytyjczyk dodał, że chce zakończyć sezon w mocnym stylu: - Brazylia nie była świetna, ale myślę, że naprawdę ważne jest zauważenie pozytywów, zamiast koncentrować się jedynie na negatywach. Nie chcę jednak kolejnego takiego weekendu, więc naprawimy to teraz i zrobimy, co w naszej mocy.
Dużo trudniejsze zadanie czeka Valtteriego Bottasa, który po awarii silnika w Brazylii, w Abu Zabi otrzyma nowe podzespoły i rozpocznie niedzielne zmagania z końca stawki.
- Oczywiście będę miał nowe części, a to oznacza, że zacznę wyścig z końca stawki. Wiedząc o tym, musimy naprawdę skoncentrować się na osiągnięciu dobrego tempa wyścigowego, niezależnie od tego, co zrobimy z autem. Zastanawiam się nad strategią i szukamy sposobu, który może nam pomóc powrócić do walki. Dobrą wiadomością jest fakt, że wszystko rozstrzygnęło się przed Brazylią. Oczywiście, gdybym dalej walczył o tytuł, ta awaria i początek tego weekendu byłby bardzo bolesny. Wszystko jest jednak ułożone i biorę to takim, jakim jest. Jestem pewien, że nadal możemy zrobić coś dobrego. Traktuję to jak wyzwanie. Przynajmniej poćwiczymy wyprzedzania - komentował Bottas.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze