Mercedes wykorzystał silniki z Australii
Główny strateg Mercedesa: James Vowles, zdradził, że podczas GP Kanady Mercedes korzystał z silników, które miały taką samą specyfikację jak te używane na początku sezonu w Australii.
Niemiecka marka tak jak pozostali producenci chciała wprowadzić poprawiony motor w miniony weekend, ale problemy podczas testów zmusiły ekipę do przesunięcia premiery nowej jednostki napędowej.- Valtteri i Lewis mieli taki sam silnik jak podczas pierwszego wyścigu. Nie mieli dodatkowych opcji zarządzania nim, przełączników, ani trybów pracy. Skutecznie wykorzystaliśmy jednostkę napędową. To, co stało się z Lewisem, było związane z chłodzeniem podwozia, nie samym silnikiem. Widzieliśmy też, że Valtteri był w stanie wykorzystać go z dobrym skutkiem. Był drugi w kwalifikacjach i utrzymał to miejsce w wyścigu - mówił Vowles.- Problem z chłodzeniem pojawił się podczas wyjazdu na tor samochodu bezpieczeństwa. Próbowaliśmy wielu środków zaradczych, od zmiany ustawień po inny styl jazdy. Lewis dostosował się do sytuacji najlepiej jak mógł i utrzymał temperaturę pod kontrolą. Wykonał dobrą robotę i uzyskaliśmy rozsądne wyniki w pierwszym stincie, ale auto wciąż przegrzewało się - dodał.- Wiedzieliśmy, że mamy różne elementy, które można zdemontować. Straciliśmy na tym podwójnie. Po pierwsze mechanicy muszą w bardzo szybkim czasie wykonać skomplikowaną pracę, a po drugie, auto wracając na tor, ma nieco inną aerodynamikę. Mechanicy wykonali fantastyczną pracę. O ile wolniejszy był samochód? Było to kilka milisekund w porównaniu do tempa, które mieliśmy przy problemach z chłodzeniem. Najważniejsze było to, że Lewis mógł w pełni wykorzystać moc silnika - zakończył.fot. Mercedes AMG F1
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze