Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Mercedes zrezygnował z apelacji

Zespół Mercedesa zrezygnował z odwoływania się od decyzji ZSS Grand Prix Abu Zabi.

Lewis Hamilton, Mercedes W12, Max Verstappen, Red Bull Racing RB16B

Autor zdjęcia: Sam Bloxham / Motorsport Images

Lewis Hamilton w końcówce Grand Prix Abu Zabi w kontrowersyjnych okolicznościach stracił niemal pewny tytuł. Wypadek Nicholasa Latifiego spowodował wyjazd samochodu bezpieczeństwa i „zbicie” całej stawki. Red Bull Racing skorzystał z okazji i Max Verstappen mógł odbyć „darmowy” pit stop. Wyposażony w świeży komplet miękkich opon nie miał problemów, by na ostatnim okrążeniu odebrać prowadzenie Hamiltonowi.

Wcześniej jednak doszło do zamieszania ze zdublowanymi kierowcami. Początkowo żaden z nich miał nie odzyskać okrążenia. Potem jednak tę decyzję zmieniono i oddublowali się ci, którzy znajdowali się na torze między Hamiltonem i Verstappenem.

Mercedes składając protest podkreślił fakt, że nie wszystkie samochody zostały oddublowane, a samochód bezpieczeństwa zjechał za wcześnie. Powołując się na regulamin sportowy, uważano, że powinien on pozostać na torze jeszcze przez prawie całe 58 - i ostatnie - okrążenie. Drugie zażalenie Mercedesa dotyczyło rzekomego przewinienia Maxa Verstappena - RB16B Holendra w czasie jazdy za samochodem bezpieczeństwa na krótką chwilę znalazł się przed W12 Hamiltona.

Po tym, jak ZSS finałowej rundy sezonu Formuły 1 odrzucił oba zażalenia ekipy Mercedesa, zespół mistrzów świata wśród konstruktorów zgłosił chęć odwołania do Międzynarodowego Sądu Apelacyjnego FIA. Zgodnie z przepisami na ostateczną decyzję było 96 godzin.

W opublikowanym w czwartek oświadczeniu Mercedes poinformował jednak, że nie będzie apelował, podkreślając, iż z zadowoleniem przyjęto ruch FIA, która zapowiedziała dochodzenie w sprawie niedzielnych wydarzeń.

Opuściliśmy Abu Zabi nie wierząc w to, co się chwilę wcześniej wydarzyło - przekazał Mercedes. Oczywiście przegrana w wyścigu jest rzeczą normalną, ale czym innym jest utrata wiary w rywalizację.

Wspólnie z Lewisem długo zastanawialiśmy się, jak odpowiedzieć na wydarzenia z finału sezonu Formuły 1. Od zawsze kierujemy się miłością do tego sportu i wierzymy, że każda rywalizacja powinna być rozstrzygnięta należycie. Po niedzielnym wyścigu wielu odniosło wrażenie - w tym my - że tak się nie stało.

Powodem, dla którego protestowaliśmy, był fakt, iż przepisy dotyczące samochodu bezpieczeństwa zostały użyte w nowy sposób, który wpłynął na wyniki wyścigu po tym, jak Lewis prowadził i był na dobrej drodze do zdobycia mistrzostwa świata. Zareagowaliśmy w interesie sportowej uczciwości i od tamtego czasu prowadzimy konstruktywny dialog z FIA i Formułą 1, by w przyszłości wszystko było jasne, a kierowcy znali zasady, na podstawie których się ścigają i które będą egzekwowane. W związku z tym z zadowoleniem przyjęliśmy decyzję FIA o powołaniu komisji, której celem będzie dokładna analiza tego, co wydarzyło się w Abu Zabi, oraz poprawa przepisów, zarządzania i procesu decyzyjnego w Formule 1. Cieszymy się również, że zaproszono do udziału w niej także zespoły i kierowców.

Zespół Mercedes-AMG Petronas będzie aktywnie współpracował z tą komisją, aby stworzyć lepszą Formułę 1 dla każdego zespołu i kibica, który kocha ten sport. Odpowiedzialność za to spoczywa na FIA, a my niniejszym wycofujemy nasze odwołanie.

W dalszej części napisano:

Do Maxa Verstappena i Red Bull Racing: chcielibyśmy wyrazić nasz szczery szacunek dla waszych osiągnięć w tym sezonie. Sprawiliście, że walka o mistrzostwo świata Formuły 1 była naprawdę epicka. Max, gratulujemy tobie i całemu zespołowi. Nie możemy już doczekać się walki w przyszłym roku.

I na sam koniec - mimo że losy klasyfikacji indywidualnej nie rozstrzygnęły się po naszej myśli, nie moglibyśmy być bardziej dumni z naszego zespołu.

Lewis, jesteś najlepszym kierowcą w historii Formuły 1 i podczas każdego okrążenia tego sezonu jechałeś całym swoim sercem. Jesteś nieskazitelnym sportowcem na torze i poza nim oraz zaprezentowałeś niesamowite osiągi. Oddajemy ci honory jako zawodnikowi i wzorowi do naśladowania dla milionów.

Valtteri, byłeś ważną częścią naszego zespołu, pomagając zdobyć pięć tytułów wśród konstruktorów. Dziękujemy ci za niezwykły wkład w naszą historię w sportach motorowych. Kittos, Valtteri.

Wreszcie, do wszystkich utalentowanych i pełnych pasji kobiet i mężczyzn z zespołu Mercedes-AMG Petronas zarówno w Brackley, jak i High Performance Powertrains w Brixworth - napisaliście historyczny rozdział w opowieści Srebrnych Strzał, zdobywając ósme mistrzostwo wśród konstruktorów z rzędu. To osiągnięcie bez precedensu. W prostych słowach - to niesamowite. Wy jesteście niesamowici.

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Dziwne uczucie Russella
Następny artykuł Gala bez Hamiltona i Wolffa

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska