Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Młodzież przejmuje władzę w F1

Max Verstappen wierzy, że obecne młode pokolenie kierowców F1 już niebawem będzie walczyć o tytuły.

Race winner Max Verstappen, Red Bull Racing RB15 celebrates on the cool down lap

Race winner Max Verstappen, Red Bull Racing RB15 celebrates on the cool down lap

Glenn Dunbar / Motorsport Images

Mimo że sezon 2019 był początkowo postrzegany jako rywalizacja wyłącznie między Lewisem Hamiltonem i Sebastianem Vettelem, w tym roku Max Verstappen i Charles Leclerc dali znać, że są gotowi do przejęcia władzy.

Pytany o Leclerca, szef Verstappena - Christian Horner stwierdził: - Też jest niesamowitym talentem. Formuła 1 może być szczęśliwa, że posiada dwóch kierowców tego kalibru. W przyszłości będą toczyli świetną walkę.

- Lewis też będzie jeszcze liczył się przez jakiś czas. Nie odpisuję również Sebastiana, który wciąż jest dość młody - dodał.

Verstappen zgadza się z powyższą opinią. Jest zdania, że w F1 jest obecnie wielu młodych, świetnych zawodników.

- Mam na myśli nie tylko siebie i Charlesa – powiedział Holender. - Lando Norris również jest bardzo dobry. Ciężko ocenić George’a Russella zasiadającego w Williamsie. W każdym razie z tego pokolenia jest wielu zawodników, którzy będą walczyli o tytuły, szczególnie gdy odejdą ci starsi.

Red Bull-Honda już wyraźnie zapowiada walkę o mistrzostwo w sezonie 2020. Natomiast w dalszej przyszłości ich kierowca - Verstappen, jest wiązany z przejściem do Mercedesa lub Ferrari.

Zapytany, czy w swoim salonie ściany pomalowałby srebrną czy czerwoną farbą, odparł: - Wybrałbym mój ulubiony kolor, czyli niebieski.

A jeśli niebieski nie jest opcją?

- W takim razie wybiorę srebrny - żartował Holender. - W każdym razie to nie ma nic wspólnego z Mercedesem czy Ferrari. Srebro po prostu wygląda lepiej na ścianie niż czerwień.

- Znam te wszystkie plotki i spekulacje, ale zupełnie na mnie nie mają wpływu. Wiem czym dysponuję i co muszę zrobić - jeździć możliwie jak najszybciej. Właśnie to lubię. Wszystkie te doniesienia z zewnątrz zupełnie mi nie przeszkadzają.

Zobacz również:

 

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Niewykorzystany potencjał Haasa
Następny artykuł Ferrari chce zostać w F1 na zawsze

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska