Mocna krytyka wobec Vettela
Były kierowca Ferrari - Eddie Irvine mocno skrytykował Sebastiana Vettela. Uznał, że Niemiec nie jest „godnym czterokrotnym mistrzem świata”.
Autor zdjęcia: Zak Mauger / Motorsport Images
Irvine był nie tylko zaskoczony, kiedy Ferrari ściągnęło Vettela z Red Bull Racing. Uważa też, że Niemiec szkodzi szansom Charlesa Leclerca na zdobycie mistrzostwa świata.
W jego opinii włoski zespół musi skupić się wyłącznie na Leclercu, ponieważ Vettel wielokrotnie pokazał, że nie jest kierowcą, który zasługuje na status numer jeden.
- Powiedziałem już na początku roku, po czym wszyscy pukali się w czoło, że Sebastian Vettel to łatwy cel - przekazał Irvine. - Sądziłem, że Leclerc miął dobrą szansę na pokonanie go, ponieważ moim zdaniem Vettel nie jest godnym czterokrotnym mistrzem świata.
- Jest bardzo dobrym kierowcą, ale popełnia zbyt wiele błędów i nie jest szczególnie szybki - kontynuował. - Widzimy to w tym roku. Mieliśmy tego przykład gdy walczył [red. w Red Bull Racing] z Danielem Ricciardo, a teraz z Leclerkiem.
- Vettel ma niesamowity układ z Ferrari. Byłem zaskoczony, kiedy go zatrudnili, bo już wtedy było źle - dodał. - W mojej opinii muszą skupić się na Leclercu, ale widzieliśmy w obecnym sezonie, że nie poświęcili Vettela, opierając się na fakcie, że jest czterokrotnym mistrzem świata. Z tego powodu przegrywali wygrane wyścigi.
W klasyfikacji mistrzostw 2019, na dwie rundy przed końcem sezonu, Charles Leclerc jest trzeci. Wyprzedza Vettela o dziewiętnaście punktów. Rozdziela ich Max Verstappen.
- Znam Mattię Binotto [red. szef zespołu Ferrari] bardzo dobrze. Był moim inżynierem, jest mądrym i spokojnym facetem. Przed nim jedna z trudniejszych rzeczy, z którą musi sobie poradzić. Vettel wyrządza dużą szkodę szansom Leclerca na zdobycie tytułu. Nie sądze np., aby Bottas zrobił to Hamiltonowi.
- Jedynym gościem, który jest w stanie rywalizować na tym samym poziomie co Hamilton, jest Leclerc.
- Hamilton zawsze pokonuje Vettela w bezpośredniej walce. Natomiast przyglądając się temu, co Leclerc zrobił Lewisowi na Monzy, choć prawdopodobnie nieprzepisowo i tak spisał się doskonale. To było piękne. Chciałbym zobaczyć więcej takiej walki w ich wykonaniu - podsumował.
Eddie Irvine
Photo by: Mark Sutton / Motorsport Images
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze