Mówią po kwalifikacjach

Zazwyczaj oglądam je z tyłu na początku wyścigu. Wiem, że wyścig będzie ciężki, bo oni mają świetne tempo. Liczę, że okażemy się wystarczająco mocni, by powalczyć. Samochód był śliczny przez cały weekend. Nie wiem, dlaczego tak dobrze pracuje na tym torze. Nie poprawiliśmy go za bardzo. Być może tor mu odpowiada. Zawsze zmieniamy drobne rzeczy, ale to niewiele pomaga. W ten weekend samochód od początku był wspaniały. Red Bulle były wolniejsze, niż tego oczekiwaliśmy, my byliśmy szybsi, niż się spodziewaliśmy. Wiedziałem, że oni okażą się bardzo szybcy, jednak nigdy nie wyobrażałbym sobie, że będziemy tak daleko z przodu. Sądziłem, iż pojedziemy takim samym tempem lub będziemy od nich trochę wolniejsi.

MARK WEBBER: - Wiemy, że musimy popracować nad niezawodnością. Ostatnio mieliśmy trochę kłopotów. Zespół nad tym pracuje. Seb i ja nic nie możemy na to poradzić. To nie jest nasza robota, tylko ich. Jutro pojadę pełnym gazem. Starty Lewisa ostatnio nie były fenomenalne. Zobaczymy, czy jutro dobrze mu pójdzie, czy szybko ruszy z miejsca. Ja z pewnością będę patrzył naprzód. Gratulacje dla Lewisa i McLarena. Posiadają szybki samochód. Sześć-osiem tygodni temu mieli impet i myśmy im przeszkodzili. Trochę sami sobie popsuliśmy szyki i musimy uporządkować sytuację. Zespół jest jednak wyjątkowy. Wiemy, że trzeba się poprawić. McLaren wygląda mocno w ten weekend, ale zachowujemy optymizm.

SEBASTIAN VETTEL: - Nie wiem, dlaczego musiałem się zatrzymać. Poprosił mnie o to zespół. Podejrzewam, że był jakiś problem, ale to nie powinno być nic wielkiego. Rano nie było idealnie, bo nie mogłem jeździć. Nie otrzymaliśmy odpowiedzi, na które liczyliśmy. Nie jestem do końca zadowolony z moich kwalifikacji. Ostatnia ich część była dla mnie trudna. Przypuszczam, że powinienem pojechać trochę szybciej, ale ogólnie możemy być całkiem zadowoleni. Usunęliśmy problem i w kwalifikacjach miałem fantastyczne hamulce. Jutro tempo w wyścigu powinno być dobre. Tutaj jest długi wyścig, wiele może się wydarzyć, dlatego czekam na jutro.

PASTOR MALDONADO: - Nie interesuje mnie walka innych o tytuł, musimy dbać o swoje interesy. Punkty są dla nas bardzo ważne, więc będę cisnął na maksimum - i zobaczymy. Myślę, że mamy bardzo dobre tempo i jesteśmy konkurencyjni. Pokazujemy to przez cały weekend. Jeździliśmy szybko i równo w różnych warunkach. W kwalifikacjach zrobiłem, co tylko potrafiłem. Samochód miał tempo i jestem zadowolony - z powodu teamu, ale również mojej jazdy. Wróciliśmy i znowu jesteśmy mocni.

FERNANDO ALONSO: - Myślę, że dzisiaj nie byliśmy konkurencyjni, ale co do mnie, jestem zadowolony z mojej jazdy w kwalifikacjach. Wyciągnąłem maksimum z samochodu. Zrobiłem 1.41,5 w Q2, 1.41,5 na pierwszym okrążeniu w Q3 i 1.41,5 na drugim okrążeniu. Sądzę, że mógłbym przejechać tor sto razy i za każdym razem uzyskać 1.41,5, bo to było dzisiaj maksimum. Niestety, sześciu ludzi jest przede mną. Zazwyczaj tempo poprawia się w niedzielę, więc mam nadzieję, że tutaj też tak się stanie. Znów trzeba przejechać cały wyścig, jak w kwalifikacjach.