Najtrudniejszy i najlepszy wyścig Albona
Alex Albon dobrze wykorzystał swoją pozycję startową w Grand Prix Belgii i po raz trzeci w sezonie 2022 zapewnił punkty zespołowi Williams.
Autor zdjęcia: Andy Hone / Motorsport Images
W kwalifikacjach do czternastej rundy sezonu Alex Albon po raz pierwszy w tym roku dotarł do trzeciego segmentu czasówki, a dzięki serii kar dla innych zawodników i związanych z tym przesunięć na polach startowych, Grand Prix Belgii rozpoczynał z szóstej pozycji.
Chociaż Albon uważa, że tempo wyścigowe Williamsa jest nawet lepsze niż to, co można wycisnąć z FW44 na pojedynczym okrążeniu, wiedział z góry, że czeka go ciężka batalia o punktowane miejsce.
Jednak na długich prostych toru w Spa zdołał utrzymać swoją pozycję przewodząc długiemu pociągowi DRS i finiszował na dziesiątej lokacie.
→ Wyniki Grand Prix Belgii 2022
- To był jeden z najtrudniejszych wyścigów, jaki zaliczyłem w mojej karierze, a także jeden z moich najlepszych. To wspaniałe uczucie, ponieważ wykonaliśmy możliwie najlepszą pracę - powiedział Albon.
- Już w drodze na pola startowe było jasne, że zużycie opon będzie bardzo wysokie z powodu znacznie wyższych temperatur niż wcześniej. Podczas ostatniego stintu zastanawiałem się nawet nad zaliczeniem trzeciego pit stopu. Podjęliśmy jednak próbę utrzymania Lance’a z tyłu, co wymagało ode mnie bezbłędnej jazdy - kontynuował.
- Ogólnie rzecz biorąc od pierwszego treningu mieliśmy perfekcyjny weekend i wykorzystaliśmy wszystkie zalety naszego samochodu, jak np. jego prędkość maksymalną - podkreślił. - Jako zespół pokazaliśmy, że stać nas na zdobywanie punktów, gdy pracujemy bezbłędnie i mimo że nasz samochód nie jest taki szybki - dodał reprezentant zespołu Williams.
Dopytywany, czy charakterystyka toru w Spa zamaskowała słabości ich bolidu, odparł: - Najlepiej jak to możliwe.
Z czterema punktami na koncie Albon jest osiemnasty w klasyfikacji mistrzostw.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze