Napięty program Williamsa
Williams zaliczył intensywny program podczas piątkowych sesji treningowych przed Grand Prix Stanów Zjednoczonych.
Robert Kubica, Williams FW42, leads Alexander Albon, Red Bull RB15
Mark Sutton / Motorsport Images
Podczas pierwszej sesji na torze w Austin cała praca spadła na Roberta Kubicę. Nicholas Latifi zbyt wiele nie pojeździł ze względu na awarię skrzyni biegów w FW42.
Polak skupiał się głównie na testowaniu i zbieraniu danych dotyczących opon na sezon 2020, które Pirelli udostępniło wczoraj wszystkim zespołom.
W drugim treningu George Russell powrócił do swojego samochodu. Obydwaj kierowcy zaliczyli bezproblemową sesję.
- Z dostępnymi dodatkowymi oponami na sezon 2020, ponownie z Nicholasem w samochodzie, mieliśmy zaplanowany bardzo intensywny program na obydwie piątkowe sesje - mówił Dave Robson, starszy inżynier wyścigowy Williamsa. - Niestety problemy ze skrzynią biegów na początku pierwszego treningu mocno ograniczyły jazdę Nicholasa. To również kosztowało nas kilka ważnych testów. Szkoda, bo bardzo nie mógł doczekać się intensywnej sesji. Z drugiej strony Robert zaliczył bezproblemowy trening i ukończył wszystkie zaplanowane przejazdy, zbierając cenne dane na temat przyszłorocznych opon, jak i pod kątem ustawień samochodu na ten weekend. Przez cały pierwszy trening temperatura na torze była bardzo niska, ale mimo to opony zachowywały się całkiem dobrze i uzyskaliśmy przydatne informacje przed lutowymi testami zimowymi.
- Po kolejnej imponującej pracy mechaników, na popołudniową sesję samochód George’a został naprawiony i obaj kierowcy zaliczyli bezproblemowy trening w znacznie cieplejszych warunkach - kontynuował. - Po tym, jak nie udało się przeprowadzić kilku eksperymentów w pierwszej sesji i George musiał poznać wyboistą charakterystykę toru w Teksasie, postanowiliśmy nieco zrewidować nasz program. Obydwaj kierowcy wykonali dobrą pracę, zbierając wszystkie informacje, których szukaliśmy, dzięki czemu uzyskaliśmy dodatkowe dane na temat opon i samochodu.
- Teraz koncentrujemy nasze wysiłki na maksymalizacji wyników obydwóch kierowców. Spodziewamy się w sobotę zmiany pogody, co wpłynie na zachowanie samochodów. Mamy też dane, które pozwolą nam zoptymalizować bolidy pod kątem stanu toru. Liczymy na reprezentatywny trzeci trening, który pozwoli nam zakończyć przygotowania do kwalifikacji - podsumował.
Trzecia sesja treningowa przed Grand Prix Stanów Zjednoczonych rozpocznie się o 19:00 polskiego czasu, a kwalifikacje o 22:00.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze