Nazwisko nie gwarantuje awansu do F1
Mick Schumacher przyznaje, że nazwisko wcale nie gwarantuje awansu do Formuły 1.
Mick Schumacher, Prema Racing
FIA Formula 2
Rok temu syn legendy - Michaela Schumachera, zadebiutował w Formule 2. Niemiec, junior Ferrari, ma też na koncie testy samochodów F1 Scuderii i Alfy Romeo.
Szum wokół jego osoby jednak nieco przycichł. 20-latek nie zabłysnął podczas pierwszego sezonu w przedsionku F1.
- Ogólnie jestem zadowolony z przebiegu sezonu - powiedział Mick Schumacher. - Dane pokazały, że były tylko trzy wyścigi, w których nie mieliśmy tempa. Najważniejsze jest, że wiele nauczyłem się w 2019 roku. Szczególnie jeśli chodzi o zarządzanie oponami, co prawdopodobnie jest najważniejsze w F2.
- W 2020 roku chcę nadal doskonalić się, ale też walczyć z najlepszymi kierowcami - dodaje Niemiec.
Niektórzy uważają, że z powodu nazwiska Schumacher, wywierano na nim nieuzasadnione oczekiwania i zbyt dużą presję.
Mistrz F3 z 2018 roku dodaje: - Zdaję sobie sprawę, że jeśli chcę zostać kierowcą Formuły 1, muszę osiągać dobre wyniki w juniorskich kategoriach, takich jak Formuła 2. Nikt z młodych zawodników nie trafia do F1 z powodu swojego nazwiska. To nie jest gwarancją.
Nie przeszkadzają mu jednak porównania z ojcem, siedmiokrotnym mistrzem świata.
- To mi nie przeszkadza. Mój ojciec jest najlepszym kierowcą wyścigowym wszech czasów. Jeśli ludzie mnie do niego porównują, jestem z tego bardzo dumny.
Pytany, czy jest gotowy na F1, odparł: - Teraz o tym nie myślę. W pełni skupiam się na sezonie F2 2020, który jest dla mnie bardzo ważny. To co wydarzy się potem jest czymś, o czym możemy porozmawiać w przyszłości.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze