Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Niewystarczające poprawki Ferrari

Mattia Binotto, szef zespołu Ferrari, przyznał, że Grand Prix Hiszpanii było w ich wykonaniu znacznie poniżej oczekiwań, a przygotowany pakiet poprawek okazał się niewystarczający.

Sebastian Vettel, Ferrari SF90, leads Charles Leclerc, Ferrari SF90

Sebastian Vettel, Ferrari SF90, leads Charles Leclerc, Ferrari SF90

Mark Sutton / Motorsport Images

Włoski zespół przywiózł do Barcelony nowy silnik i elementy aerodynamiczne, które miały pomóc w pokonaniu Mercedesa, absolutnego dominatora początkowej fazy sezonu.

W wyścigu jednak nie dość, że „czerwoni” nie mieli szans ze „srebrnymi strzałami” to pokonał ich jeszcze Max Verstappen w bolidzie Red Bull Racing.

Podczas spotkania z dziennikarzami Binotto powiedział: - To kolejny wyścig, który zakończył się poniżej naszych oczekiwań. Poprawki przywiezione do Barcelony, czy to z obszaru aerodynamiki, czy silnika, pracowały poprawnie i jesteśmy z nich zadowoleni, aczkolwiek okazały się niewystarczające.

- Musimy teraz usiąść i zastanowić się, co poszło nie tak. Na dzień dzisiejszy nie sądzę jednak byśmy znaleźli dokładną odpowiedź.

Pomimo rozczarowania jakie czuje zespół z powodu minionego weekendu, Binotto uważa, że aktualizacje zadziałały dobrze, ale SF90 ma jeszcze pewne wyraźne wady.

- Myślę, że moc i prędkość na prostych są dobre, ale z pewnością mamy swoje słabości, które zostały podkreślone podczas tego weekendu. Tylko od nas zależy czy je zrozumiemy i poprawimy. To nas może tylko wzmocnić.

Wyścig w wykonaniu Ferrari skomplikował się już na starcie, kiedy to Sebastian Vettel został przyblokowany po ataku na oba Mercedesy. Zarówno były mistrz świata, jak i Charles Leclerc zostali przyhamowani podczas swoich pit stopów przez nakrętki w lewych, tylnych kołach.

Czwarty na mecie Grand Prix Hiszpanii Vettel traci do liderującego Lewisa Hamiltona już 48 punktów. W klasyfikacji zespołowej włoska ekipa znajduje się 96 oczek za Mercedesem.

- Wiemy, że mamy dużo do zrobienia i musimy się poprawić – zaznaczył Binotto. - Ten weekend dobitnie to pokazał, jednak nie załamujemy rąk. Nastrój w zespole nadal jest dobry, a chęć poprawy silna, więc teraz musimy przekuć to w czyny - zakończył Mattia Binotto.

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Norris obwinia Strolla
Następny artykuł Steiner porozmawiał ze swoimi kierowcami

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska