Norris chwali byłego kolegę z zespołu

Brytyjczyk spędził dwa sezony u boku Carlosa Sainza w McLarenie, zanim Hiszpan przeszedł do Ferrari w 2021 roku.

Ostatni sezon był najlepszym w wykonaniu Hiszpana. 26-latek stanął cztery razy na podium i zajął piąte miejsce w klasyfikacji generalnej. Genialne występy Sainza skłoniły Ferrari do podjęcia rozmów o przedłużeniu kontraktu.

Lando Norris również ma za sobą udany rok. Anglik kilkakrotnie znalazł się na podium i był bliski wygrania wyścigu w Soczi. 22-latek twierdzi, że zarówno on, jak i Sainz wykonali duży progres.

- Uważam, że Carlos jednym z najlepszych kierowców w stawce. Czasami przyćmiewał mnie na torze swoją formą. Myślę, że zarówno on, jak i ja wykonaliśmy kawał solidnej pracy.

Norris uważa, że jego postęp to połączenie jego umiejętności z nauką charakterystyki bolidu. Brytyjski kierowca uważa, że jego nowy kolega z zespołu, Daniel Ricciardo pomógł mu stać się lepszym zawodnikiem. Młody kierowca McLarena uważa, że podobna historia spotkała Carlosa Sainza, dzięki kooperacji z Charlsem Leclerkiem.

- Kiedy Daniel przyszedł do zespołu, nie czułem stresu. Wszyscy wiemy do czego jest zdolny, dzięki niemu wiele się nauczyłem. Myślę, że podobnie było między Carlosem, a Charlsem - zakończył Norris.