Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Norris oczekuje więcej od najlepszych

Sfrustrowany po szybkim odpadnięciu z Grand Prix Węgier, Lando Norris przyznał, że od czołowych zawodników Formuły 1 oczekuje rozsądniejszej postawy.

Lando Norris, McLaren MCL35M, Max Verstappen, Red Bull Racing RB16B, and Valtteri Bottas, Mercedes W12, collide at the start

Autor zdjęcia: Jerry Andre / Motorsport Images

Norris ruszał do wyścigu z szóstego pola. Anglik świetnie wystartował i odważnym manewrem tuż przy ścianie oddzielającej aleję serwisową wyprzedził Valtteriego Bottasa. Do pierwszego zakrętu dojechał jako czwarty.

Bottas popełnił jednak błąd, źle ocenił punkt hamowania i z impetem uderzył w tył McLarena Norrisa. Ten z kolei wpadł w bok samochodu Maxa Verstappena. Norris dotarł do alei serwisowej, ale został wycofany z rywalizacji. Uszkodzenia okazały się zbyt rozległe i zrezygnowano z prób naprawy.

Pytany w padoku przez Motorsport.com, jak trudno było ocenić punkt hamowania na mokrej nawierzchni, Norris stwierdził, iż nie było to łatwe zadanie, ale spodziewałby się więcej po najlepszych kierowcach stawki Formuły 1.

- Wszyscy jesteśmy w Formule 1 z jakiegoś powodu. Jesteśmy dobrymi kierowcami, wiemy gdzie hamować i jak oceniać punkty hamowania, zwłaszcza gdy jest mokro i przede wszystkim na pierwszym okrążeniu wyścigu.

- Jednak widać, że niektórzy dokonali kompletnie złej oceny. To denerwujące. Masz prawo oczekiwać więcej, gdy ścigasz się z czołowymi kierowcami na przedzie stawki. Oni jednak nie walczą tak zbyt często. Zwykle jadą sami, a nie w tłoku i brudnym powietrzu. Niektórzy pewnie nie mają tego doświadczenia i muszą się nauczyć.

Norris przyznał, że Bottas przeprosił go po feralnym zdarzeniu.

- Przeprosił mnie. Oczywiście to wiele nie zmienia i to ta zła część [historii]. Z całą pewnością powinien otrzymać karę. Mnie ukarano za starcie z [Sergio] Perezem, gdy trochę [brudnego] powietrza wyrzuciło go z toru. Ja całkowicie wypadłem z wyścigu. Był jeszcze incydent z Maxem [i Hamiltonem]. Wielki wypadek.

- To o wiele bardziej niebezpieczne niż to, że jakiś gość wyjedzie w żwir. Więc tak, on [Bottas] zasługuje na karę - podsumował Lando Norris.

Bottas został ukarany przez ZSS Grand Prix Węgier cofnięciem o pięć pól na starcie Grand Prix Belgii.

Czytaj również:

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Co zrobił Russell?
Następny artykuł Mercedes „zdjął” Verstappena

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska