Nowa wizja F1
Właściciele Formuły 1 – Liberty Media, zaprezentowali dzisiaj swoją wizję tańszego, bardziej widowiskowego i lepiej zarządzanego sportu, od 2021 roku.Dyrektor F1 - Chase Carey oraz dyrektor sportowy - Ross Brawn, spotkali się z szefami wszystkich dziesięciu zespołów.
Prezentacja odbyła się na torze Sakhir, które w ten weekend gości Grand Prix Bahrajnu.Dyskusja dotyczyła pięciu kluczowych obszarów – przychodów, zarządzania, przepisów sportowych i technicznych, jednostek napędowych oraz kosztów.Przedstawione założenia mają charakter ogólny.Jednostki napędowe mają być tańsze, głośniejsze, z większa mocą. Pozostaną silniki V6 turbo 1.6l. Zrezygnowano z MGU-H, ale zostaje MGU-K. Obroty będą wyższe o 3000/min. Planuje się wprowadzenie standardowych komponentów, jak baterie i turbosprężarki. Zespoły klienckie mają mieć dostęp do równych osiągów. Przepisy mają być bardziej atrakcyjne dla nowych producentów.Konstrukcja samochodów ma ułatwić możliwości wyprzedzania. Technologia ma pozostać ważnym punktem, ale główną rolę mają odgrywać umiejętności kierowców. Elementy aut, które są nieistotne dla kibiców, wymagają standaryzacji. Natomiast samochody muszą i pozostaną od siebie różne, w takich obszarach jak aerodynamika, zawieszenie i osiągi silników.Nowe kryteria podziału dochodów będą bardziej zrównoważone i oparte na bieżących wynikach, ale zostanie zachowany element tradycji zespołów. Premie finansowe będą trafiały zarówno do ekip, jak i producentów silników.Liberty chce prostej i sprawnej struktury zarządzania pomiędzy zespołami, FIA i Formułą 1. Podstawowym modelem przy podejmowaniu decyzji ma być głosowanie większością. W przypadku szczególnie delikatnych tematów wymagana będzie większość 75 procent.Ferrari zachowa swoją historyczną premię, ale ograniczoną ze stu do 50 mln dolarów rocznie.Zostanie wprowadzony limit budżetowy na poziomie 150 mln dolarów. Nie obejmuje on pensji dla kierowców, wynagrodzeń dla kadry oraz wydatków marketingowych.Ograniczenia budżetowe mają zostać wprowadzone w taki sposób, że Formuła 1 zachowa swój status królowej sportów motorowych, a w sporcie nadal będą stosowane najnowocześniejsze rozwiązania technologiczne.fot. XPB
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze