Numer 33. Verstappen nie chce jego powrotu
Max Verstappen, reprezentant Red Bull Racing, ma już za sobą pierwszą jazdę samochodem Formuły 1 w tym roku.
Aktualny mistrz świata Formuły 1 - Max Verstappen wziął udział w kampanii promocyjnej Red Bulla w Austrii. Po raz pierwszy w karierze zasiadł za kierownicą bolidu F1 oznaczonego numerem jeden. Wykonał pokazowe przejazdy na torze GP Ice Race wytyczonym na lotnisku w Zell am See. W wydarzeniu uczestniczyli również austriacka gwiazda żużla - Franky Zorn oraz kierowca rajdowy Raimund Baumschalger.
Holender nigdy wcześniej nie jeździł bolidem F1 na lodzie, choć Red Bull już organizował tego typu akcje w zimowych warunkach. Samochód był wyposażony w specjalnie zaprojektowane pod tym kątem kolcowane opony Pirelli.
- To był mój pierwszy raz na lodzie w bolidzie Formuły 1, co sprawiło mi dużą frajdę - powiedział Verstappen. - Było bardzo ciekawie oraz ślisko, dlatego należało zachować ostrożność. Wszystko było zimne, łącznie z hamulcami, a samochody wyścigowe nie są przystosowane do jazdy na takiej nawierzchni, co jeszcze bardziej utrudniało zadanie. W każdym razie zabawa była świetna.
Verstappen od sezonu 2015 startował w Formule 1 z numerem 33. Tym razem, po zdobyciu tytułu w ostatniej kampanii, po raz pierwszy umieszczono „jedynkę” na jego bolidzie, co było szczególnym momentem. Pytany o to, odparł: - Jak często można zmieniać numery? W każdym razie jedynka jest dla mnie najlepszym z nich, więc wybór był dla mnie bardzo prosty. Miejmy nadzieję, że 33 nie wróci w przyszłym roku.
Po kilku „rozgrzewkowych” okrążeniach w zimowej aurze, Verstappen wkrótce zmierzy się z maratonem 23 wyścigów F1, po raz pierwszy w życiu jako panujący mistrz świata. Najpierw jednak testy przedsezonowe w Hiszpanii w dniach 23-25 lutego oraz w Bahrajnie terminie 10-12 marca.
Mówiąc o nowym samochodzie Red Bull Racing, którego grafiki zostaną pokazane dziewiątego lutego, przekazał: - RB18 wygląda trochę inaczej, ale koniec końców wciąż jest bolidem Formuły 1. Podczas testów mamy możliwość przejechania wielu okrążeń i zebrania sporej ilości informacji o aucie, co jest ważne. Już nie mogę się tego doczekać.
Galeria zdjęć: Max Verstappen i zimowe zabawy Red Bulla
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.