Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Obszerniejszy kalendarz nie dla FIA

Mohammed Ben Sulayem stwierdził, że w tej chwili FIA na pewno nie poparłaby propozycji powiększenia kalendarza Formuły 1 do 25 wyścigów.

Charles Leclerc, Ferrari SF-24, Lewis Hamilton, Mercedes F1 W15, Sergio Perez, Red Bull Racing RB20, Lando Norris, McLaren MCL38, Oscar Piastri, McLaren MCL38, the rest of the field on the opening lap

Obecny kalendarz F1 jest rekordowo obszerny i liczy 24 wyścigi. Obowiązujące Porozumienie Concorde umożliwia teoretycznie rozszerzenie go do 25 weekendów. Chętnych na goszczenie F1 jest wielu i Liberty Media nie miałoby problemy z dołączeniem kolejnych rund.

Jednak Stefano Domenicali, dyrektor generalny F1, zapewniał jakiś czas temu, że 24 to optymalna na tę chwilę liczba.

- Uważam, że 24 to odpowiednia liczba – ocenił Domenicali w podcaście Beyond the Grid. - Powiedziałbym, że to liczba, która powinna być dla nas długoterminowym celem.

Czytaj również:

Z kolei zdaniem Ben Sulayema obecny kalendarz to dla FIA absolutna granica.

- Jeśli potrzebujesz dwóch ekip [ludzi], to już przekroczenie granicy. My nie możemy mieć więcej – uznał Ben Sulayem w rozmowie z Motorsport.com. - Logistycznie patrząc, musiałbym mieć już dwa zespoły.

- Czy kierowcy by to znieśli? Chciałbym po prostu wiedzieć. Bądźmy w tym względzie rozsądni i logiczni. Czy kierowcy wytrzymają to fizycznie i psychicznie? Spytam ich o to. A co z zespołami?

- Jeśli chodzi o FIA, nie dalibyśmy rady z jednym zespołem ludzi. W przypadku personelu, który jeździ na wyścigi, musielibyśmy mieć dwie ekipy do rotacji.

Czytaj również:

Ben Sulayem dodał jednak, że zarządzający komercyjną stroną F1 z rozsądkiem podchodzą do zagadnienia.

- Nigdy nie przyszli i nie powiedzieli: „Chcemy więcej!” Chcą przede wszystkim jakości i dlatego mamy z nimi dobre relacje.

- Nie mógłbym ich powstrzymać przed rozszerzeniem kalendarza o 25 wyścig, ponieważ mają takie prawo. Wszystko zależy od nich. Jednak oni sami na razie nie chcą nic dodawać. Zdają sobie sprawę, że stanie się to męczące. Mają więc swoje powody, aby utrzymać 24 wyścigi.

Czytaj również:
Mohammed Ben Sulayem, President, FIA, arrives at the track

Mohammed Ben Sulayem, President, FIA, arrives at the track

Autor zdjęcia: Sam Bloxham / Motorsport Images

Poprzedni artykuł Verstappen: Ludzie wymyślają dziwne rzeczy
Następny artykuł Kierowca ma mniejsze znaczenie

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry