Ocon daleki od rozczarowania

Szef Mercedesa w F1 - Toto Wolff rozważał zastąpienie Valtteriego Bottasa na sezon 2019 swoim rezerwowym kierowcą - Oconem. Francuz po rozstaniu z Force India zaliczył w tym roku przerwę w ściganiu się.

Zapytany, czy bardziej wolałby jeździć dla Mercedesa, niż Renault, Ocon odparł: - Wcale nie.

- Jestem z francuskim zespołem, który ma ambicje powrotu na najwyższy poziom za kilka lat. Zdecydowanie jestem daleki od rozczarowania. Bardziej jest to ulga - kontynuował.

Przedstawiciele ekipy z Enstone ostrzegli jednak, że w nadchodzących mistrzostwach raczej skupią się na przygotowaniach na 2021 rok, co oznacza, że sezon 2020 będzie kolejnym przejściowym.

- Ambicje Renault na rok 2020 są większe niż na ten mijający - dodał 23-latek. - W tym sezonie wyraźnie nie osiągnęli dobrych wyników i zespół liczy na więcej. Ich ambicją nie jest piąte miejsce.

- Musimy robić postępy, rozwijać samochód i zbliżać się do dużych zespołów - podkreślił. - W trakcie mistrzostw chciałbym stanąć na podium. Jeśli się uda, będzie oznaczało to, że zrobiliśmy duży krok naprzód.

Ocon po raz pierwszy pojeździł Renault podczas testów po sezonie, które odbyły się w Abu Zabi.

- Alan Permane powiedział mi, że w żadnym momencie nie odniósł wrażenia, że Esteban ma za sobą rok przerwy - przekazał szef zespołu, Cyril Abiteboul. - Nie ma więc o czym mówić oprócz wyrażenia satysfakcji, że mogliśmy pojeździć z Estebanem, co nie udało się z Danielem (Ricciardo) w zeszłym roku, ze względu na brak zgody ze strony Red Bulla.

- Integracja Daniela z zespołem nieco wtedy ucierpiała z tego powodu, więc tym razem zaoszczędziliśmy trochę czasu - dodał.