Ocon nie kryje rozczarowania
Esteban Ocon wyraził duże rozczarowanie po odwołaniu tegorocznego Grand Prix Francji.
Autor zdjęcia: Glenn Dunbar / Motorsport Images
Wczoraj ogłoszono, że ze względu na obostrzenia zastosowane przez rząd Francji, wynikające z pandemii koronawirusa, nie będzie w tym roku możliwości rozegrania wyścigu F1 na torze Paul Ricard.
- Do tej pory przewrót w kalendarzu był znośny - powiedział Esteban Ocon, zawodnik Renault F1, dla L'Equipe.
- Ten wyścig jednak został całkowicie odwołany, a to moje grand prix - kontynuował Francuz. - Już w zeszłym roku ciążyło mi, że nie wziąłem udziału w domowym wyścigu, a teraz, gdy znalazłem samochód - Renault, miało być tak świetnie.
- Naprawdę, to jest ogromne rozczarowanie - podkreślił.
23-latek wspiera jak najszybszy powrót F1 na tory wyścigowe, nawet jeśli początkowo zawody będą odbywały się za zamkniętymi drzwiami.
- Powinniśmy ponownie ruszyć. Musimy mieć coś do pokazania ludziom. Szkoda, jeśli nie będzie kibiców, ale gdy tylko sytuacja poprawi się, wpuścimy ich na trybuny - dodał. - Jeśli będą przeprowadzane testy, np. co trzy dni, gdy ze wszystkim dobrze postąpimy, powinno być w porządku. Niestety to wiele „jeśli”.
- Kiedy wznowimy rywalizację i ponownie wystąpi jakiś przypadek (zachorowania), ryzykujemy kolejny przestój na sześć miesięcy. Ważne, abyśmy znów się ścigali, ale musimy myśleć o naszym bezpieczeństwie - zakończył.
Francuz - Romain Grosjean, dodał: - Mam nadzieję, że wrócę na Paul Ricard w 2021 roku, gdy już będzie mniej problemów na naszej planecie.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze