Ocon zazdrościł Verstappenowi
Kierowca Renault, Esteban Ocon przyznał, że awans Maxa Verstappena do Formuły 1 w 2015 roku był dla niego trudny do „przełknięcia”.
Esteban Ocon, Renault F1 Team
Mark Sutton / Motorsport Images
Ocon rywalizował z Verstappenem od najmłodszych lat. Drogi obu kierowców krzyżowały się już w czasach juniorskich. W 2014 rozegrała się pomiędzy nimi walka o triumf w europejskiej Formule 3.
Zwycięsko z pojedynku wyszedł Ocon, a Verstappen uplasował się na trzeciej pozycji. Jednak to Holender awansował do F1 podpisując kontrakt z Toro Rosso, a Francuz przeniósł się do GP3.
Pochodzący z Évreux kierowca wspomniał juniorską karierę i pojedynki z Verstappenem na łamach oficjalnego serwisu Formuły 1.
- Wydaje mi się, że pierwszy raz ścigałem się z Maxem w 2010 roku - powiedział Ocon. - To nie był dla mnie łatwy rok. Przeniosłem się na międzynarodową scenę. Karting i tak jest trudny, a ja byłem sam z tatą przeciwko dużym zespołom.
- Max i ja zwykle „odnajdywaliśmy się” się na torze, a nierzadko bywało zbyt blisko. W 2011 roku walczyliśmy o tytuł w WSK Series i to Max wygrał. Pamiętam wyścig we Włoszech. Obaj byliśmy daleko z przodu przed wszystkimi. Wtedy zaczęła się prawdziwa rywalizacja i wkrótce stała się jeszcze bardziej zacięta.
Pojedynki obu kierowców były ozdobą europejskiej Formuły 3 w 2014 roku.
- Po kilku wyścigach stało się jasne, że ponownie będziemy walczyć. Max zaczął być bardzo silny i stał się rywalem do zwycięstwa. Stworzyliśmy sobie wyzwanie nazwane potrójnym rekordem. Chodziło o wygranie wszystkich wyścigów jednego weekendu. Udało mu się raz, a ja powtórzyłem ten wyczyn podczas rundy w Moskwie.
- Cały czas dążyliśmy do tego rekordu. W tym moskiewskim wyścigu prawie mnie pokonał. Kilka razy zetknęliśmy się kołami tak, jak za starych czasów w kartingu.
Sezon 2014 zakończył się zwycięstwem Ocona. Jednak to Verstappen dostał angaż w Formule 1 i zadebiutował w najważniejszej wyścigowej serii świata w 2015 roku.
- Wygrałem tytuł w F3, ale najtrudniejszym momentem było podpisanie umowy przez Maxa. Spisał się bardzo dobrze, jednak kiedy się o tym dowiedziałem, trudno było mi się z tym pogodzić, ciężko było to przełknąć. On był trzeci w mistrzostwach. Ja je wygrałem, a nie miałem zapewnionego miejsca w żadnej kategorii.
Ocon ostatecznie zadebiutował w Formule 1 w 2016 roku, zaliczając w barwach Manora kilka wyścigów w drugiej połowie sezonu.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze