Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Odpowiednie wsparcie ważniejsze niż menedżer

Sebastian Vettel przyznał, że ważniejsze jest dla niego otoczenie złożone z zaufanych ludzi oferujących wsparcie niż posiadanie menedżera, który zajmie się wszystkimi jego sprawami w Formule 1.

Sebastian Vettel, Ferrari

Autor zdjęcia: Andy Hone / Motorsport Images

W obecnej stawce Formuły 1 Vettel często uważany jest za swego rodzaju ekscentryka. Czterokrotny mistrz świata nie posiada kont w mediach społecznościowych, nie używa smartfona, mocno dba o prywatność i nie ma oficjalnego menedżera.

Sam kierowca przyznaje, że zdanie opinii publicznej nie jest dla niego najważniejsze i chętnie robi wiele rzeczy po swojemu, nawet jeśli jego metody znaczącą różnią się od tego, co obecnie jest uważane za normę.

- To dobre pytanie - odparł Vettel spytany przez Sky Deutschland czemu nie posiada menedżera. - Być może jego obecność pomaga tu i tam, ale ja zawsze postępowałem tak, jak teraz. Nie chcę mówić, iż byłem sam. Oczywiście, mam grono ludzi, którzy mnie wspierają.

- Wydaje mi się, że od opinii publicznej ważniejsze jest, aby wiedzieć komu można zaufać i na kim można się oprzeć. Sądzę, że mam wokół siebie odpowiednie otoczenie i wciąż jestem nastawiony bardzo pozytywnie. Nigdy nie byłem pod wpływem nikogo z zewnątrz, ani tego co mogą pomyśleć ludzie.

- Nie podążam ślepo za trendami, ale oczywiście kiedy coś nie działa, jestem pierwszą osobą, którą to irytuje i która chce zmienić sytuację.

Vettel wciąż nie ma zapewnionego miejsca na sezon 2021. Plotki łączące go z Racing Point [od przyszłego roku Aston Martin] nasilają się, lecz Niemiec konsekwentnie przyznaje, że nic nie jest potwierdzone.

- W tej chwili nie ma nowych wieści. Może to trochę potrwać. Nie trzeba być geniuszem ani specjalistą od plotek, aby zorientować się, że nie ma zbyt wielu wolnych miejsc - zakończył Sebastian Vettel.

Czytaj również:

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Red Bull Racing jeszcze ma czas
Następny artykuł Williams chce awansować do „klasy B”

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska