Odważny projekt Alpine

Alpine postawiło na łączoną prezentację. Poza samochodem F1, w Enstone odsłonięto także prototyp na World Endurance Championship.

A524 - bo tak nazywa się tegoroczny bolid przygotowany z myślą o rywalizacji w F1 - został jak i jego poprzednicy ubrany w połączenie niebieskiego, różu oraz niemałej ilości czerni gołego karbonu. Oszczędność farby wynika z dbałości o pozostanie blisko limitu wagowego. Projekt malowania współtworzył artysta Felipe Pantone. Podobnie jak w roku ubiegłym, przygotowano wersję z bardziej znaczącym udziałem różu. To ukłon w stronę BWT, głównego partnera zespołu.

Alpine utrzymało w pełni francuski skład zespołu, więc A524 poprowadzą Pierre Gasly oraz Esteban Ocon. Celem jest poprawa szóstego miejsca z zeszłego roku, a pomóc w tym ma odważny - jak podkreślają przedstawiciele ekipy - projekt. Zupełnie nowa koncepcja przygotowana została na dwa nadchodzące sezony, bowiem w 2025 roku przepisy techniczne pozostaną w dużej mierze niezmienione.

- Podejście do A524 było agresywne, ale przemyślane - przekazał Matt Harman, dyrektor techniczny Alpine F1 Team. - Tworzymy szersze możliwości dodania osiągów do samochodu. Skoncentrowaliśmy się na wyciąganiu wniosków z nauki, a nie wyników.

- Projekt jest odważny. Zbudowaliśmy solidną platformę, aby zwiększać osiągi kiedy to tylko będzie możliwe i wyznaczyliśmy sobie cele z tym związane.

Alpine A524

Photo by: Alpine

- Bez wątpienia jestem bardzo podekscytowany nadchodzącym sezonem i nie mogę się doczekać, aby wskoczyć do samochodu i ścigać się ponownie - powiedział Ocon. - To zawsze ekscytujący moment roku, ponieważ widzimy, co stworzył zespół. Widziałem rysunki, byłem w symulatorze, ale jeszcze nie miałem okazji zobaczyć czy spróbować kompletnego dzieła. Będę musiał poczekać na shakedown, ale to miły moment dla zespołu. Kulminacja tysięcy godzin ciężkiej pracy.

Z kolei Gasly dodał, że po roku spędzonym w Alpine jest w dużo lepszej sytuacji przed rozpoczęciem rywalizacji.

- Powiedziałbym, że jestem teraz w znacznie lepszym miejscu niż dwanaście miesięcy temu. Znam dokładnie wszystkich ludzi, z którymi pracuję, znam procesy i wiem, jak wydobyć to, co najlepsze, zarówno z tych, którzy mnie otaczają, jak i z samego siebie.

- Miło jest zachować ciągłość i budować na fundamentach, które stworzyliśmy w zeszłym roku. Jestem przekonany, że mogę teraz atakować od samego początku sezonu i zmaksymalizować potencjał zespołu.

Alpine A524

Photo by: Alpine