ORLEN Team na odwiedzinach w AlphaTauri
W miniony weekend podczas Grand Prix Austrii, pracy zespołu AlphaTauri przyglądali się reprezentanci ORLEN Team.
Tegoroczne Grand Prix Austrii stanowiło dziesiątą rundę sezonu F1 2023. Zawody, już drugie ze sprintem w harmonogramie w obecnej kampanii, gościły na Red Bull Ringu.
Wspieranej przez PKN ORLEN juniorskiej stajni Red Bulla - AlphaTauri towarzyszyło w minionych dniach kilku reprezentantów ORLEN Team. Mieli okazję przyjrzeć się pracy Yukiego Tsunody i Nycka de Vriesa oraz ich poczynaniom na arenie w Spielbergu.
W Austrii obecni byli siatkarze Tomasz Fornal i Artur Szalpuk oraz Maciej Giemza i Bartosz Zmarzlik, lider klasyfikacji generalnej tegorocznych Indywidualnych Mistrzostw Świata na żużlu.
- Razem z kolegami z ORLEN Team miałem okazję śledzić z bliska zmagania w Grand Prix Austrii w F1. To było niesamowite przeżycie - podzielił się swoimi wrażeniami Zmarzlik.
- Wszystko na razie idzie tak, jak to sobie zaplanowaliśmy i wymarzyliśmy. Jeszcze sporo pracy przed nami i zobaczymy co ten rok przyniesie - mówił Zmarzik z kolei o swoim sezonie w Speedway GP, w rozmowie z Mikołajem Sokołem na antenie Viaplay.
Zawodnik zespołu Platinum Motor Lublin przybył do Austrii dopiero w trakcie weekendu wyścigowego, tuż po piątkowym, fenomenalnym występie w PGE Ekstralidze, w którym zgarnął komplet punktów w meczu ze Stalą Gorzów.
- Jestem dużym fanem, szczególnie po serialu Drive to Survive, który wciągnął mnie w Formułę 1 - przyznał Szalpuk.
- Fajnie jest obserwować to wszystko od środka, zajrzeć do garażu, przejść się po padoku i zobaczyć zawodników. Ciekawe doświadczenie i mam nadzieję, że nieostatnie - dodał Fornal.
Dla Maćka Giemzy, motocyklisty ORLEN Team w rajdach cross-country, to już kolejna wizyta na padoku Formuły 1, ale pierwsza za kulisami AlphaTauri.
- W naszym sporcie codziennie spotykamy się z czymś nowym. Tutaj raczej pewne rzeczy są z kolei bardziej przewidywalne podczas wyścigu. Natomiast od strony technicznej, obsługa bolidu oraz organizacja zespołu, to jest najwyższy poziom światowy. To robi wrażenie. Dzięki ORLENOWI możemy to zobaczyć z poziomu garażu, co jest niesamowitym przeżyciem - mówił Giemza.
Nyck de Vries, który w tym roku zalicza dopiero swój pierwszy pełny sezon w Formule 1, z zadowoleniem spoglądał na start we wczorajszym wyścigu.
- Myślę, że to był solidny występ. Z naszej perspektywy osiągnęliśmy maksimum tego, co mogliśmy - przekazał Holender.
W Formule 1 kierowcy i zespoły nie mają chwili wytchnienia. Już w tym tygodniu odbędzie się Grand Prix Wielkiej Brytanii, w dniach 7-9 lipca.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.